Analiza indeksów WIG 20, DAX oraz S&P przed sesją 30.03.2021.

Nowy tydzień upłynął na kontynuacji piątkowej przewagi byków. Plany niedźwiedzi zostały mocno zachwiane co nie może zbytnio dziwić w świetle tego do czego udało im się doprowadzić.

Indeks WIG 20

Wzrost wartości indeksu WIG 20 o 1.79% sprawił, iż na wykresie dziennym indeksu pojawiła się kolejna biała świeca na nieco większym obrocie potwierdzająca odbicie od dołka z czwartku. Tym samym rozpoczął się ruch , który ze względu na położenie ostatniego dołka powinien zgodnie z trendem zaprowadzić indeks na nowy szczyt powyżej 2098. Czy tak będzie czas pokaże ale na tę chwilę minimalnym założeniem powinno być dojście w okolice 2020-2030. Faktem jest również to , że na drodze do tych poziomów mamy strefę oporu w rejonie 1970-1980. Jednak najistotniejszym jest trend i obrona ostatniego potwierdzonego dołka a co za tym idzie opory są dalej po to aby je łamać.

Na wykresie intra znajdujemy się w silnym trendzie wzrostowym podczas którego cały czas rośnie LOP. Po drodze dość znikome korekty mają takie same wielkości i dlatego powinniśmy spodziewać się, iż w dniu dzisiejszym będziemy przełamywać poziom 1968. Dojście w te rejony przybliży nam mocno okazję do korekty obecnego ruchu i dlatego już w tej chwili wejście w dłuższe pozycje L nie jest raczej najlepszym rozwiązaniem.

Indeks DAX

Na wykresie dziennym indeksu DAX za sprawą jego wzrostu o 0.47% powstała szpulka z wyraźnie dłuższym dolnym cieniem i zamknięciem na nowym historycznym szczycie. Można powiedzieć, że zakładany tutaj plan został w najgorszym razie zrealizowany. Mamy nowy szczyt co potwierdza, że obiektywne spojrzenie na wykres a nie zakładanie czegoś co mi pasuje, ponownie wychodzi zwycięsko z walki o dobre podejmowanie decyzji inwestycyjnych.

Na wykresie intra kontraktów na DAX znajdujemy się w silnym trendzie wzrostowym. Jego bezpieczeństwo trwa dopóki dopóty nie zostanie wybity poziom 14731. Z drugiej strony trzeba jednak dostrzegać, iż w dłuższej perspektywie , po korekcie do zakresu OB mamy nowy szczyt i tym samym w całym dużym swingu od 13636 dwie równe korekty. Wiemy , a w każdym razie powinniśmy wiedzieć , że 2 lub 3 równe mniej więcej korekty to zbliżający się koniec impulsu i dlatego swingowe granie na L nie jest już raczej zbyt dobrze widziane. Oczywiście mamy trend wzrostowy i to nie tylko w ostatnim mniejszym swingu , więc granie na S to na tę chwilę proszenie się o karę finansową. Jeśli nie załamie się nagle cena to mimo wszystko powinniśmy osiągnąć poziom 15000 „plus”.

Indeks S&P

Po mocniejszym wzroście w piątek, wczoraj indeks S&P na bazie mikro straty -0.09% wyrysował szpulkę położoną w górnej strefie świecy z piątku. Tym samym powstała korekta po zakończeniu której cena powinna znaleźć się powyżej poziomu 3983 i dać nowy szczyt. Pierwszym ostrzeżeniem byłoby w tej chwili wybicie w dół poziomu 3853 a dopóki go nie ma dopóty cały czas patrzymy na północ.

Na wykresie intra kontraktów na S&P również znajdujemy się w trendzie wzrostowym, który mimo wszystko powinien być jeszcze kontynuowany co najmniej do okolic ostatniego szczytu co dawałoby jeszcze ok. 20 pkt. W tej chwili dołek największej dotychczasowej korekty stanowi wsparcie, bez wybicia którego nie ma co myśleć o S w innym niż scalpingowy rozmiar.