Pierwsza sesja nowego tygodnia upłynęła pod znakiem delikatnego wzrostu indeksu WIG 20. Zyskał on na wartości 0.14% i zakończył dzień na poziomie 2502. Niestety obraz graficzny w postaci wykresu świecowego nie jest zbytnio optymistyczny mimo zakończenia „na plusie” poniedziałkowej sesji.
Widać wyraźnie nieudaną, kolejna próbę ataku w kierunku strefy oporu na poziomie ok. 2535-2540. Powstały Pin Bar, nie pierwszy już w lekko spadkowej konsolidacji daje cały czas „zielone światło” dla ruchu w dół w kierunku strefy wsparcia na ok 2480 czy też niżej do poziomu ok. 2460 gdzie wypada OB nie wykluczając re-testu wybitych 24.08 poziomów dwóch szczytów na ok. 2425. Jednak w takim interwale czasowym każda z trzech możliwości stanowić powinna powód do szukania kupna.
To o czym wspomniałem przy omawianiu indeksu jeszcze lepiej widoczne jest na wykresie intra kontraktów na ten indeks. Wczorajszy początkowy wzrost doszedł do strefy oporu „na koronę” czyli w okolice 2530 i nastąpiła natychmiastowa reakcja podaży, która wczoraj zakończyła się wyraźnym cieniem na poziomie strefy wsparcia w okolicy 2500. Wspomniana strefa wsparcia wzmocniona jest poziomem zniesienia 61.8% co widać po 5 próbie zatrzymania ruchu spadkowego na jej poziomie. Wspomniana ostatnia obrona strefy wsparcia sugeruje nam, że kontrakty powinny odbijać w kierunku 2520 gdzie znajduje się istotna wewnętrzna strefa oporu. Do tego poziom ten miałby również znaczenie z perspektywy ostatecznego obronienia czy też utraty strefy na 2500. Zatrzymanie na 2520 i powrót do spadku może spowodować utworzenie RGR. Wybicie 2520 i dalej 2530 będzie najprawdopodobniej częścią ruchu na nowy szczyt. Osobiście uważam, że sytuacja inwestycyjna jest mało komfortowa a możliwość zejścia poniżej 2500 na tyle duża, że do zaangażowania na tym rynku potrzebne są „lepsze informacje”. Inaczej będzie to wyglądać po ewentualnym zejściu poniżej 2500 i dojściu do rejonów 2480 gdzie jest znacznie lepsze miejsce do szukania L a w przypadku wybicia również 2480 podane wcześniej poziomy będą takimi miejscami do intensywnej obserwacji.
Na DAX został wreszcie zrealizowany „wystrzał w górę” jaki zapowiadał układ świec o którym pisałem rano 14.09 jednak na nieszczęście byków jego realizacja nastąpiła w najgorszy z możliwych sposobów. Wysokie otwarcie i czarna świeca, choć z jednej strony to „tylko domknięcie luki” to jednak znacząco wzrosło zagrożenie utworzenia się większej nieco korekty spadkowej. Ten „czarny scenariusz” lepiej widoczny jest na wykresie intra kontraktów na DAX.
Zejście ceny poniżej strefy wsparcia , jeśli okaże się skuteczne to na bazie geometrii jak i układu mniejszych fal możemy spodziewać się spadku w rejony 12450. Jeśli natomiast cena powróci ponownie nad strefę . teraz już oporu, to wówczas ruch na nowy szczyt jest jak najbardziej możliwy choć może to być wykończenie impulsu od 5.09 i wybicie nowego szczytu nie musi być okazałe.
Sfinks się budzi,widzisz gospodarzu nie ma tak ani siak……..
U Ciebie budzi się już któryś miesiąc.
Naganiałeś na K po 2,5 spadł 20% to schowałeś się do nory na pare miesięcy. Syndrom przywiązania ofiary do oprawcy. Uważaj na podłogę bo jeszcze raz zaliczysz 1,8.
A jeżeli chodzi o nas kierunek 2600 jest wskazany…..
2600 może być 2601 i 2699 może jakieś sprecyzowanie dlaczego 2600
Odkupił bym tego funcika i zagrał pod Darka Weekendowa prodnoze , ale jak Nas100 nie wyjdzie szybko na nowy szczyt to jest zagrożenie , że korekta się pogłębi .