Za nami wzrostowa sesja na parkietach , która mogła wlać trochę optymizmu ale czy to już?
Indeks WIG 20.
Na wykresie dziennym indeksu WIG 20 wyrysowała się wczoraj silna wzrostowa świeca z dość dużym dolnym cieniem jako odbicie od strefy wsparcia. Można byłoby założyć , że wiele wskazuje iż to co złe dla inwestorów jest już raczej za nami. Czy jednak na pewno? Zakres odbicia pokrywa się z OB i idealnie wpisuje się w fale 4 całego swingu w dużej fali c/3. Nie zmieni tego nawet przekroczenie OB ponieważ zniesienie 38.2 mamy na ok. 2320. Dlatego uważam , że jest zbyt wcześnie aby uznać iż tendencja spadkowa dobiegła końca i mimo wszystko większe szanse daje na jeszcze jeden dołek.
Na wykresie intra kontraktów na WIG 20, po zejściu na nowy dołek mieliśmy silne odreagowanie , które doszło do zakresu większego OB. Widoczne na wykresie korekty w spadku sugerują, iż jesteśmy w fali 4 a fala 3 zakończyła się dołkiem po korekcie płaskiej (trójkąt). Mimo dojścia do zakresu OB jest jeszcze szanse na nieco wyższy poziom lecz to nie zmieni patrzenia w świetle zniesień geometrycznych. Nie patrząc w żaden sposób na fale a tylko na względy techniczne , do zmiany kierunku potrzebne jest w pierwszej kwestii zamknięcie luki cenowej. Bez tego trudno jest założyć że ostateczny dołek już za nami.
Indeks DAX
Na wykresie dziennym indeksu DAX mamy kolejną białą świecę, która jednak nie zmienia niczego i dalej powinniśmy rozpatrywać, że obecnie znajdujemy się tylko w korekcie w fali 4 impulsu od poziomu ok.18564 chociaż małe szanse na inny wariant niesie za sobą wykres intra.
Na wykresie intra , w dalszym ciągu rysujemy coś w rodzaju klina czy też flagi. Takie spojrzenie daje przewagę scenariuszowi z nowym dołkiem trendu spadkowego bo jak wiemy taka formacja jest formacją kontynuacji. Jednak małe zastrzeżenie do takiego spojrzenia na sprawę mam. Mianowicie wszystkie wzrostowe swingi w klinie mają charakter impulsu a to daje podstawę do tego aby na ten klin spojrzeć jako możliwy trójkąt początkowy. Bez względu na to z czym mamy do czynienia, rynek powinien dać nam w najbliższym czasie ostrzejszy zjazd a od tego czy będzie on tylko korektą czy jednak swingiem na nowy dołek powinna się wyjaśnić sytuacja na kolejne sesje. Ewentualny spadek powinien dojść chociażby w okolicę 17300.
Indeks S&P
Na wykresie dziennym indeksu S&P mamy wzrostową świecę. Jednak na ten moment dalej nie mamy nic innego jak tylko korektę w spadku. Plusem jest niewątpliwie zamknięcie luki cenowej tak jak i na DAX ale moim zdaniem nie zwalnia Nas to od tego aby nie przekreślać jeszcze możliwości zejścia na nowy dołek.
Na wykresie intra kontraktów na S&P mamy tendencje wzrostową jednak swingowo dalej jest to tylko układ korekty. Sam wczorajszy wzrost niemal w pełni wyczerpał już znamiona impulsu (może jeszcze delikatny ruch w górę) po którym rynek powinien wejść w fazę spadkową. Jeśli ewentualny spadek będzie głębszy niż wczorajszy wzrost to przywitamy się z nowymi dołkami.
to ja poproszę w weekendowej nikkei i btc;
szkoda, że nikkei nie ma w codziennej
Sygnał wskoczy na S jeżeli kurs spadnie 33 pkt. od poziomu otwarcia.
No właśnie…wczorajsza świeca ma nowe minima ale i maksima, dlatego zawsze istnieje jakieś ryzyko, że jednego dnia mamy zarówno dołek jak i możliwość pojawienia się szczytu. Niemniej regułą jest co pierwsze to lepsze. Do tego mamy też wczorajszą numerologię, która też potwierdza chociażby lokalny zwrot. Problem w tym, że odbicie jest już bardzo duże jak na moje standardy, bo to przecież 79 pkt. Jeszcze 21 i będzie trend.
Statystyka sesji jest tak rzadka, że nie będę jej nawet publikował – nie da się wysnuć reguły na podstawie 2 wykresów.
Dziękuje za analizę Panie Dariuszu