Wczorajsza sesja dzięki fixingowi zakończyła się wzrostem indeksu WIG20 o 0.11% co spowodowało zamknięcie dnia na poziomie 2310. Wahania w trakcie sesji były dość spore co wskazywałoby na mała dezorientacje inwestorów co do dalszego kierunku albo, co bardziej prawdopodobne ….
[fumpBegin]
… emocjonalne reagowanie na zachowania indeksów zachodnich w tym najbardziej DAX i S&P. W efekcie, na wykresie dziennym indeksu WIG20 powstała mała czarna szpulka z długimi cieniami.
Świeca ta w połączeniu z resztą wykresu z ostatnich kilku sesji pokazuje wyraźnie, że mamy mały „przystanek” na którym „zapadają decyzje” co do dalszego kierunku. Możemy zatem powiedzieć, iż w tym ujęciu czasowym nie zaszła właściwie żadna zmiana w sytuacji technicznej. A skoro tak to musimy spojrzeć na wykres intra kontraktów aby tam spróbować dostrzec jakieś wskazówki chociażby na najbliższe kolejne godziny notowań.
Jak już wcześniej napisałem, pierwsza godzina notowań to pokaz siły byków, które jednym pociągnięciem skasowały wcześniejszą lukę cenową co pozwoliło na dojście do poziomów ostatnich szczytów. Niestety tam potencjał się wyczerpał i pod presją „zachodu” rozpoczął się proces powolnego oddawania pola przez byki. W końcowej części notowań nastąpiło przyspieszenie spadków jednak dojście w rejony wsparć w postaci ostatniego lokalnego dołka, powstrzymało i tą podażową stronę rynku. Powstał Pin Bar a to wraz z podniesieniem indeksu na fixingu o ok. 10 pkt stało się podwaliną do kolejnego ruchu w kierunku północnym podczas dzisiejszych notowań.
Patrząc całościowo na na wykres możemy stwierdzić, iż istniej duża szansa na stworzenie impulsu wzrostowego w którym dwie ostatnie sesje utworzyły falę 4 w postaci korekty prostej tworzącej małą formację flagi czy tez kanał cenowy.
Jeśli odbicie od minimów i nocny wzrost na S&P znajdą swoje przełożenie u Nas w co trudno wątpić, to powinniśmy wykonać ruch w kierunku szczytów.
Ewentualne wyjście z kanału górą będące potwierdzeniem powstawania impulsu powinno zaowocować dojściem do okolic 2370 gdzie mamy ciekawą geometrię jak i szczególny poziom cenowy a dodatkowo górne ograniczenie większego kanału cenowego (kolor zielony). Oczywiście niezbędnym warunkiem jaki trzeba spełnić to wybicie szczytów czyli okolic 2340.
Jeśli jednak byki nie będą miały odpowiedniej „pary” to brak wybicia szczytu wzmocni i to znacząco scenariusz wyjścia dołem z małego opadającego kanału (flagi) i atak na 2280.
Myślę jednak, że udana akcja byków jest tym co ma większe prawdopodobieństwo.
[fumpEnd]
Na WIG20 jest trójkąt. Teraz będziemy chyba spadać do dolnej bandy.
Prognoza dla DJIA:
http://myalterfinance.blogspot.com/2014/12/djia-mega-trend-od-1930-roku.html
za dużo chcecie misie – trend jest w górę tylko u nas się ślimaczą no ale cierpliwość u inwestora to podstawa.
Uwaga! „Dobre wiadomości dla frankowiczów!” Oficlane prognozy: http://bankfotek.pl/view/1850301
A gdzie zdjęcie ?
a co w tym złego, że się osłabia frank? zapomnijcie o 5 zł bo 3,9-4 zł będzie na stałe jak w kontrakcie. Tak moja kula podpowiada. Od 4,30 S na franeczku i zarabia.
Po takim wyskoku ruch korekcyjny franka to rzecz normalna, jednak po korekcie raczej będzie dalej drożał . Może nie od razu 5zł ale pomalutku.
ciężko jest teraz prognozować franka, więc te liczby traktowałbym z dość mocnym przymrużeniem oka 😉
Zgadzam się z powyższym komentarzem Marcina. Nie ma się co trzymac prgnoz. Frank miał być pewny, a jednak skoczył. Teraz spada, ale kto wie jak to się będzie rozwijało.