Niby sesja wzrostowa bo indeks wzrósł o 0.98% a jednak efekt w żadnym wypadku nie napawa optymizmem. Zamknięcie, które wypadło na poziomie 1772 nie zdołało nawet zbliżyć się do ……
….. połowy czarnego korpusu z sesji jaka miała miejsce w ostatni piątek. W takim wypadku nie można powiedzieć nic innego jak tylko to, że wczorajszy dzień był dniem typowej małej korekty i w dalszym ciągu należy oczekiwać kolejnego uderzenia podaży i następnego ataku niedźwiedzi.
Poniższy wykres intra kontraktów terminowych pokazuje dokładniej korekcyjny charakter wczorajszych wzrostów.
Opór w postaci strefy na poziomie ok. 1775 bez jakichkolwiek kłopotów powstrzymywał dalsze zapędy byków. Dzisiaj jest możliwa nawet próba wyjścia nad ten poziom chociażby do górnego ograniczenia kanału jednak wydawać się może, że to max na jaki mogą liczyć byki.
Indeks DAX w dniu wczorajszym wykonał za to kawał byczej roboty. Pokonał maksima z poprzedniej sesji i zbliżył się do strefy oporu na ok. 10650. Niestety, jak dla mnie jest to typowy ruch korekcyjny a to za sprawą wczorajszego otwarcia, które było wyższe od zamknięcia z poprzedniej sesji i w ten sposób nie ma żadnej formacji odwracającej a jest za to układ zachęcający do co najmniej testu ostatnich minimów.
Również kontrakty na DAX a właściwie ich wykres w ujęciu intra 1H nie napawają optymizmem przed kolejna sesją. Cała wczorajsza zwyżka doszła do poziomu OB. Mamy tu co prawda coś na kształt chorągiewki i tym samym możliwe jest kontynuowanie wzrostu jednak układ fal w całej zwyżce pokazuje, że ta ewentualna formacja kontynuacji powstała w ramach fali 4 w 3/c. Zatem wydaje się, że nawet gdyby dalej miał być budowany większy impuls wzrostowy to najpierw powinno nastąpić cofnięcie. Dopiero gdy taka korekta nie zeszłaby poniżej 10330 (o 10230 nie wspominając) a następnie cena powróciłaby do wzrostów można byłoby oczekiwać, że na rynku następuje zmiana kierunku. Wydaje się jednak, że nie jest to scenariusz, który ma największe szanse na urzeczywistnienie się.
http://stooq.pl/q/a/?s=fw20z1520&i=5&u=17114407
albo tak
Trend spadkowy oficjalnie zakończony.
Ktoś komuś ładowałł akcyjki za darmo na dnie. Kto komu?
Napisz chłopcze na jakiej podstawie wnioskujesz zakończenie trendu i na czym.
Jeżeli oficjalnie zakończony to ładuj długie, kupuj akcje jak popadnie za max (nawet bierz kredyty bo takiej okazji już nie będzie)
Strzelasz, strzelasz i trafić nie możesz…
Właśnie jesteśmy już prawie na poziomie gdzie strzałem w dziesiątkę będzie S. Rejon 1790-1800.
Dokładnie tak
Niekoniecznie.
Panowie nie zdajecie sobie sprawy jak mocne może być odbicie po takich spadkach, nawet w ramach korekty.
Mam nadzieje że już jutro osiągniemy 1870, potem ze 2-3 dni bujania w rejonie 1860-1895 i potem docelowo 1930 pkt. Potem będziemy myśleć jak dalej. Powinno to się zbiec z wrózbą andrzejkową KJ.
To znaczy, że wzrost od 1740 na 1800 to SYGNAŁ SPRZEDAŻY?
Gospodarz raczy żartować…
na 1806 ma tam linie, ktora na 1-4 godziny moze wystarczyć i da mu zarobić ze 2 pipsy. Ale ryzyko ogromne.
Tu nie chodzi o jakieś tam linie, które u Ciebie zawsze są i jakoś nigdy nie działają. Tu chodzi o całościowy układ, jest trend spadkowy, doszli do odpowiednich poziomów oporu i tyle. Jak wybiją będę dalej się zastanawiał. Stwierdzenia w Twoim stylu, że „trend oficjalnie zakończony” albo zdziwienie 22kk, że taki wzrost (60 pkt) ma być sygnałem sprzedaży to nie są żadne argumenty mogące kogokolwiek zainteresować.
Tylko czas pokaże i nic innego.
@gibon: zjazd na bazowych (korekta 13% na S&P i 26% na DAX) być może skończył się we wrześniu 😉
Prawidłowe odreagowanie wygląda w ten sposób 3% jednego dnia, 4% drugiego i wtedy można ewentualnie przymknąć L .
Jest moc czyli 1810 jak nie nie zatrzyma to 1830 możemy zobaczyć
http://stooq.pl/q/a/?s=fw20z1520&i=1&u=17114407
bibi nic nie kojarz ę z twojej rozpiski same abc i nic wiecej…a co dalej ???
zaraz Yellen schłodzi nastroje
A nie lepiej napisać Panie Darku ? Nie ewiem jak ten Liktor to zrobił , ale z nas wszystkich to tylko on miał rację .