A rynki dalej swoje.

Realizowanie założeń płynących z analizy trwa dalej , raczej przyjdzie moment na pomyłki ale …

Indeks WIG 20

Wzrostowa szpulka na wykresie dziennym indeksu WIG 20 to wynik wczorajszej sesji. Biorąc pod uwagę wyższe zamkniecie i rosnący obrót , możemy powiedzieć , że cały czas realizujemy scenariusz, w którym nowy szczyt a już co najmniej okolice 3000 powinny zawitać za jakiś czas. Wywalenie scenariusza cały czas dopiero po zejściu pod wcześniej podany poziom.

Na wykresie intra kontynuacja swingowego trendu wzrostowego a utworzone duże 1:1 jak i małe 1:1 świadczą na korzyść kolejnego szczytu. Mało tego, dzisiaj , jeśli nic Nas nie zaskoczy, powinniśmy wreszcie zaatakować okolice 2940. Zbudowany układ zapowiada falę 3 licząc od najniższego dołka widocznego w lewym dolnym rogu wykresu.

Indeks DAX

Na wykresie dziennym indeksu DAX mamy po wczorajszej sesji wzrostową świecę i tym samym fale 5 w 3 od zielonej strefy wsparcia. Nowy ATH w zasięgu ręki choć fala 4 swingu też zapewne blisko.

Na wykresie intra kontraktów na DAX cały czas trend wzrostowy a ostatnia korekta wpisuje się w fale 4 w 3 w 3. To założenie pokazuje że przed nami jeszcze dalszy wzrost choć po wyjściu na nowy szczyt zaczniemy spodziewać się możliwości korekty o wielkości większej niż zaznaczone OB. W dalszym ciągu S inne niż w scalpingu nie ma najmniejszego sensu.

Indeks S&P

Po jednej spadkowej świecy mamy ponownie wzrostową i nowy ATH, mowa tu oczywiście o indeksie S&P. Na prawdę trudno jest tu ogarnąć jaka to fala ale wiem jedno , mimo że balon jest pompowany nie warto szukać S. Dlaczego? Ano chociażby dlatego, że nie można przekreślić scenariusza w którym od ostatniego czerwonego OB nie powstaje dopiero fala 3 a konkretniej 3 w 3. To mogłoby przynieść wzrost i to wcale nie taki minimalny jak ostatnie sesje.

Na wykresie intra mamy również trend wzrostowy i zgodnie z Naszymi założeniami nowy szczyt. Jednak patrząc bliżej na wykres możemy dopatrzeć się możliwości w której doświadczamy obecnie fali 4 (chyba już ukończonej) od zielonej strefy wsparcia. To jakby nie szło w parze z ta możliwością silniejszego wzrostu o jakiej pisałem w części dotyczącej dziennego S&P ale fale mają to do siebie , ze spokojnie mogą się rozbijać.