Chłodzenie „przed Powellem”?

Za nami czwartek, który na wszystkich omawianych rynkach okazał się spadkowy. Jak wpłynęło to na sytuację techniczną? Zaczynamy.

Indeks WIG 20

Na wykresie dziennym indeksu WIG 20 po jego spadku wartości o -0.68% powstała mała czarna świeca przy bardzo niskich obrotach. Zarówno obrót jak i jej umiejscowienie najbardziej zapowiadają wyczekiwanie na coś. Na tę chwilę trudno byłoby to uznać za zagrożenie dla trendu. Oczywiście mamy z tyłu głowy sprawę klina końcowego i powinniśmy dopuszczać możliwość nastania gorszych dni ale zanim mocno zaczniemy tak myśleć niedźwiedzie muszą postarać się znacznie więcej i mocniej. W tej chwili dwa najważniejsze wsparcia to ok. 2300 i ok. 2240 przy czym ten niższy poziom jest tym zapalnym.

Na wykresie intra kontraktów na WIG 20 mamy nowy swing wzrostowy od 2220 , który wypełnił znamiona impulsu i najprawdopodobniej dochodzi do ruchu korekty jego całości. Pierwsze wsparcia mamy na 2285 i dalej na ok. 2275, 2262, 2252 i 2238. Przy założeniu, że rozpoczęła się korekta całego swingu te pierwsze dwa wsparcia powinny służyć co najwyżej do jakiegoś podbicia natomiast docelowo upatrywałbym tych dwóch ostatnich. Pamiętamy jednak że jesteśmy w trendzie wzrostowym a do tego mamy dzisiaj wystąpienie Powella, które może namieszać w szykach. Innymi słowy rynek może nas zaskoczyć znacznie krótszą korekta od spodziewanej. Niestety efektem tego co ma mieć miejsce po południu może być również znacznie mocniejszy zjazd realizujący efekt możliwego Klina końcowego z układu dziennego.

Indeks DAX

Na wykresie dziennym indeksu DAX mamy białą szpulkę po luce cenowej w dół. Jej minimum obronione zostało na linii trendu jednak problem dla byków polega na tym że ostatnie próby podbicia rynku w górę nie zdołały wyjść nad 15970 co otwiera dość mocno drogę do wykonania znacznie większej korekty niż ta z przed kilku sesji. Zatem wybicie w cenie zamknięcia wczorajszego minimum będzie zapowiadało zejście w kierunku 15450. Na tę chwilę ważna strefa wsparcia w postaci poziomu dwóch równo położonych przedostatnich szczytów broni ale aby było to skuteczne trzeba wybić w górę 15930.

Całkiem pozytywnym zaś jest obraz wynikający z wykresu intra , tu dynamiczny spadek zszedł do strefy wsparcia na ok. 15690 wykonując od szczytu układ harmoniczny a następnie zdecydowanym odbiciem wybił impulsem ostatni potwierdzony szczyt i obecnie znajduje się w korekcie ruchu od 15690 do 15827. Jeśli zatem nie nastąpi wybicie dołem poziomu 15690 to ewentualne zejście do okolic 15700 może okazać się dobrą okazja do poszukania swingowego L. Schodząc na jeszcze niższy interwał czasowy mamy układ w którym dołek korekty może być już za nami a wówczas powinniśmy celować w ok. 15840.

Indeks S&P

Wczorajsza sesja za oceanem okazała się spadkowa na co zwracałem uwagę na bazie poprzednich dwóch świec. Trudno jest tu stwierdzić czy to początek mimo wszystko większej korekty czy jednak tylko re-test wybitego poprzedniego szczytu. Ta trudność w ocenie pogłębiona jest przez dzisiejsze popołudnie gdzie reakcja inwestorów na Powella jest nie do ogarnięcia. Jedyne co nam pozostaje to podgląd wykresu intra.

Tu cały czas jesteśmy w korekcie i wydaje się, że powinniśmy zejść co najmniej w rejon ok. 4454 czyli zakresu OB. Dodatkowym wsparciem takiego założenia będzie utrzymanie mniejszego OB w ruchu spadkowym a dla wykresu intra poziom ok. 4480 jest faktycznie silnym oporem. Zmiana w postrzeganiu rynku i odsunięcie scenariusza z zejście co najmniej w okolice 4454 nastąpi wówczas gdy cena wyjdzie nad poziom 4484 co w obecnej sytuacji wydaje się mimo wszystko mniej prawdopodobne.