Analiza indeksów WIG 20 i DAX przed sesją 30.08.2018

Za nami sesja podczas której to indeks DAX „był górą” nad Indeksem WIG 20. Ten pierwszy zyskał na wartości 0.27% a nasz WIG 20 stracił 0.41% i zakończył dzień na poziomie 2381. Trzeba jednak przyznać, iż wczorajsza korekta była naprawdę niewielka w świetle ostatnich wzrostów. Pozostaje pytanie czy to aby na pewno jest koniec korekty?

Indeks WIG 20

Na wykresie dziennym powstała formacja Harami umiejscowiona na strefie oporu. Ważnym zatem będzie to czy uda się ją zanegować czy jednak niedźwiedzie ja potwierdzą. Zanegowanie to kontynuacja wzrostu w kierunku 2450 potwierdzenie to ruch w kierunku 2330. Patrząc praktycznie od strony fal wydaje się, iż zanegowanie formacji ma większe szanse na realizację ale zobaczymy , bo jeśli mamy do czynienia z korektą wyższego rzędu to wcale tak nie musi być. Oczywiście dalej niedźwiedzie nie mają punktu zaczepienia a dopóki nie padnie poziom 2320 to trudno jest tu myśleć o S no chyba że jakieś łapanie szczytu.

To co wczoraj powstało na wykresie intra 1H kontraktów na WIG 20 ma charakter korekcyjny. Choć złamany został poziom 2368 to jednak rynek nie kwapił się do kontynuacji spadku w kierunku 2346. W efekcie całej sesji powstała faza konsolidacji ograniczona poziomami 2373 od góry i 2360/1 od dołu. Zatem wybicie górnego ograniczenia to najprawdopodobniej atak na szczyt i szansa na ruch w kierunku 2425 gdzie czeka ważna strefa oporu cenowego jak i geometrycznego. Wybicie 2361 to realizacja ruchu zapowiadanego przeze mnie wczoraj czyli w kierunku 2346. Tam, na marginesie, znajduje się ważne wsparcie dla kierunku na chyba nieco dłuższy czas niż kilka godzin.

Indeks DAX

Na DAX przystanek choć tak jak wspominałem na początku , przy wzroście wartości indeksu. Nie mamy zatem ani potwierdzenia ani zanegowania formacji odwracającej Spotkanie. Zatem sytuacji nie zmieniła się od wczorajszego wpisu o DAX.

Na wykresie intra kontraktów na DAX mieliśmy zejście do strefy wsparcia i do poziomu zniesienia 38.2% ruchu od 12336. Rynek odbił jednak na tę chwilę wykonał tylko wzrost w trzech falach do strefy oporu na 12572. Z perspektywy całego ruchu od wspomnianego poziomu wydawałoby się, że brakuje jakieś fali 5 ale patrząc na strefy i zachowanie ceny możemy mieć do czynienia z odwracaniem kierunku. Gdyby tak miało się stać to pierwszym wsparciem do wybicia jest poziom ok. 12547 a kolejny, znacznie istotniejszy to 12515. Ten drugi stanowi wsparcie, którego przełamanie da już podstawy do brania pod uwagę zmiany kierunku na spadkowy. Jeśli jednak udałoby się wybić wczorajszy szczyt to otworzy się droga do poziomu nawet 12715. Wydaje się jednak, ze słabość która cały czas jest zauważalna gołym okiem wobec zachowania rynku za oceanem, może pozwolić na realizację układu sprzedażowego rozpoczętego sygnałem w postaci Pin bara na strefie oporu w rejonie 12570 i wykonanie ruchu w kierunku ok. 12430.