Komentarz poranny przed sesją 14.06.2018

Za nami „środkowa” sesja tygodnia, w której to indeks WIG 20 stracił na wartości -0.6% i zakończył ten dzień na poziomie 2239. Spadek miał miejsce przy znacząco większych obrotach od tych z 4 poprzednich sesji a więc od sesji tworzących obecna korektę. 

Biorąc pod uwagę dwie kwestie, mianowicie pierwsza, dość wyraźny cień od dołu oraz druga- brak wybicia ważnego wsparcia, możemy założyć , że obraz wczorajszego dnia jest mocnym argumentem przemawiającym za korekcyjnym charakterem spadku z jakim mamy do czynienia od 5 sesji. Nie oznacza to , że jest on już zakończony, choć wykluczyć tego nie można ale należy mocno brać pod uwagę to, iż jest to tylko korekta przed olejnym impulsem wzrostowym. Jeśli chodzi o wsparcia to tu nic się nie zmienia , w dalszym ciągu okolice 2220 , które wczoraj niemal zostały osiągnięte a dalej 2200.

Na wykresie intra kontraktów na WIG 20 , wyraźna bariera popytowa potwierdziła się i to dwukrotnie w rejonie poziomu 2229. Wyraźne reakcje na ten poziom dały możliwość powstania DB z linia szyi na poziomie 2258. Zrozumiałym jest, że aby zrealizować ewentualną formację cenową należałoby zachować okolice 2229. Zatem nawet w przypadku cofnięcia od poziomu wczorajszego fixingu, rejon 2232-2233 powinien zatrzymać ewentualne zapędy byków. Zwrócę jednak uwagę na fakt, iż taki idealny niemal poziom dwóch czy nawet trzech dołków może nieść za sobą srogie konsekwencje dla byków jeśli zostaną one wybite. W naszym wypadku realizacja takiego scenariusza jest mimo wszystko bardziej realna niż DB. Dlaczego? Maksimum osiągnięte w wtorek nie wybiło poziomu 2263 czyli został zachowany układ niższych dołków i niższych szczytów co oznacza, iz mamy tu do czynienia z trendem spadkowym w typowym ujęciu Dt. Wczoraj po dwukrotnym odbiciu od poziomu 2229 szczyt wypadł jeszcze niżej a ukształtował się w postaci Pin bara na strefie oporu co jest sygnałem sprzedażowym. Co więcej, układ jaki powstał jest układem idealnej Korony w wersji pierwszej co tylko zwiększa prawdopodobieństwo dalszych spadków a przede wszystkim wybicia i to raczej w dniu dzisiejszym , poziomu 2229. Jeśli właśnie tak zachowa się rynek to docelowymi poziomami dla kolejnej fali spadkowej byłyby moim zdaniem poziomy ok. 2197 lub rejony 2160. Pamiętajmy o tym, iż dzisiaj EBC a jutro Dzień trzech wiedźm. Takie dni potrafią być męczące a wręcz okrutne dla inwestorów.

Na DAX , byki nie odpuszczają i mimo powstania formacji Spotkanie , w dniu wczorajszym rynek wyrysował Pin bara o wymowie wzrostowej , broniącego jak niepodległości strefy wsparcia cenowego w rejonie 12850. Jeszcze wczoraj właśnie po czarnej świecy , najbardziej realnym wydawał mi się scenariusz spadkowy , dzisiaj już nie jestem o tym tak bardzo przekonany a wykres intra jeszcze bardziej zmniejsza prawdopodobieństwo takiego scenariusza. Zatem z racji, iż wykres dzienny nie dam nam silnych wskazówek przejdę do wykresu intra.

Wczorajsze minimum wypadło idealnie na strefie wyznaczonej zarówno na zasadzie cenowej jak i za pomocą zniesień. Utworzony został układ harmoniczny Gartleya. Reakcja na osiągnięcie strefy była piorunująca i to mogło dać do myślenie w kwestii dalszego zachowania kontraktów. Ruch wzrostowy w reakcji na układ harmoniczny , mający charakter impulsu, wybił ostatni potwierdzony szczyt i dał realna szanse na kontynuowanie trendu wzrostowego w ujęciu intra 1H. W ostatnich godzinach notowań na wykresie powstał układ mogący stać się DT (drugi szczyt minimalnie niżej) a to oznacza, iż na dzisiaj największe prawdopodobieństwo jest po stronie niedźwiedziego początku sesji. Wybicie strefy wsparcia do której dotarła wczoraj cena , będzie tożsame z realizacja zasięgu jaka wynika z formacji cenowej. Spadek , jeśli wybijemy linię szyi, powinien dojść do poziomu ok. 12815-12825 lub jeszcze niżej do ok. 12790. W tych rejonach mamy istotne miejsca zarówno pod względem cenowym jak i geometrycznym. Zatrzymanie ewentualnego spadku na jednym z tych wspomnianych rejonów powinno zaowocować kolejnym ruchem wzrostowym podążającym w kierunku strefy oporu na ok. 13030-13060 czyli wybijającym dotychczasowy szczyt. Wybicie niższego poziomu tj. dołka na 12777 otworzy drogę do co najmniej większej korekty ostatniego swingu wzrostowego (12605- 12955) a i wybicie dołka na poziomie ok. 12605 stanie się również bardzo realne.