Za nami pierwsza sesja nowego tygodnia. Poniedziałkowe notowania indeksu WIG 20 zakończyły się spadkiem indeksu do poziomu 2593 tj o -0.27%. Niska intensywność zaangażowania inwestorów wyrażona małymi obrotami jak i ślad jaki pozostał po sesji na wykresie, wskazuje na brak jednoznacznie określonych zapatrywań graczy na kolejne dni.
Czarna szpulka, która powstała w obrębie OB, dla jednych jest nadzieją na ruch w kierunku nowych szczytów a dla drugich będzie zapewne zapowiedzią przed atakiem strefy wsparcia na poziomie ok. 2560. Muszę przyznać, że ten drugi wariant jest mi bliższy i sam również spodziewam się mimo wszystko testu szczytów z końca roku 2017. Jednak sposób w jaki one zostały wybite wówczas gdy rynek poruszał się w kierunku północnym a więc w połowie stycznia, sprawia iż trudno jest założyć aby wybicie tej strefy miało być skuteczne za pierwszym razem. Innymi słowy , właśnie tu , jeśli cena zejdzie, spodziewałbym się większego ataku popytu od skuteczności którego zależeć będzie dalszy los naszego parkietu.
Na wykresie intra kontraktów na Wig 20 , w dalszym ciągu mamy powolne osuwanie się w dół. Tym samym znajdujemy się na dolnym ograniczeniu strefy wsparcia (kolor zielony) i wydaje się, że trudno będzie powstrzymać rynek od dalszego „dołowania” w kierunku 2585 a więc poziomów wybitych szczytów z końca 2017. Tu jednak mam pewne wątpliwości. Mianowicie 2585 to poziomy szczytów obecnej serii jednak w momencie kiedy były one realizowane , główna seria była seria grudniowa i ta wyznaczyła szczyty w rejonie 2570-2575. Patrząc na wykres intra teraz dostrzec należy, iż w przypadku zejścia samego indeksu chociażby do strefy wsparcia na szczytach z 2017 , kontrakty powinny znaleźć się niżej i to wyraźnie niżej niż 2585. Zatem dobrze wpisywałby się tu ruch testujący okolice 2560-2565 czyli strefę wsparcia i zniesienie 61.8% ostatniego impulsu wzrostowego od 2507.
Na DAX dziennym bez większych zmian ale świeca jaka powstała wczoraj choć wyraźnie broni strefy wsparcia to jednak jej kolor daje podstawy do tego aby zakładać dalszą próbę ataku na dołek z 17.01 tj okolice 13150 – 13200. Wybicie tego dołka to wskazanie na dalszy ruch w dół do okolic strefy na 12900. Utrzymanie dołka z 17.01 może okazać się sprzymierzeńcem scenariusza z kolejnym ruchem wzrostowym na nowe szczyty.
Wczoraj na wykresie intra kontraktów na DAX wykończona została struktura korekty prostej abc i po osiągnięciu układu geometrycznego, cena odpadła schodząc do strefy na ok. 13280-13300. Wyraźna korekta wzrostowa abc do „strefy na Koronę” zdaje się być zapowiedzią kontynuacji spadku, którego osobiście traktowałbym jako falę c większej korekty od szczytu. Zasięg jej realizacji zakładam na poziomach ok. 13150-13180. Pojawienie się w tych miejscach wyraźnych ataków popytu odbierać będę jako próbę zakończenia całej korekty i wejścia w nowy impuls wzrostowy. A co jak wspomniana strefa wsparcia nie wytrzyma naporu niedźwiedzi? O tym będę rozważać jak tak się stanie.
Potężny księżyc wczoraj był , świecił jak latarnia.
S na Daxa 13308
13185 zamknąłem
pełnia jutro
czyli mieliśmy FAKE na mwigu i wig20
Zbyt szybko wyciągasz wnioski, choć tak może byc to jednak na tę chwile nie ma nic innego jak korekta ostatniego impulsu.
no jest ciśnienie na spadki coraz większe ale akurat mwig nie wygląda wcale tak źle … na tą chwilę
http://www.bankfotek.pl/view/2109612
pozdro
to wykres a teraz dodaj wskaźniki
jest wskaźnik wolumen na dołku konsoli 🙂
Jak przejdą 6,893 na nas 100 to już się posypią . Nie wiem czemu ale walczą o ten poziom jak o życie .
Ludzie czy wy nie możecie wbić sobie do głowy, ze dopóki nie pękną porządne wsparcia dopóki o spadkach nie może być mowy? Ile razy już atakowaliście S i nic z tego nie wyszło?
http://www.bankfotek.pl/view/2109618
no to teraz prawe ramie i sayonara
Nie do końca nic, zwykle połowę pozycji zamykam z zyskiem , a konto cały czas na plusie .
Co do Apple to ładnie wyczułem te fałszywe wybicie .
S 6,943 sl 6,955