Wczorajsza sesja na naszym parkiecie nie należała do tych mocno interesujących. Indeks WIG20, co prawda zdołał zakończyć dzień na „plusie”, ale jednak sam „plus” 0.19 jak i poziom zamknięcia 2074 nie napawają zbytnim optymizmem na kolejne dni.
To już druga świeca w takim samym obszarze dużej czarnej, innymi słowy mamy Harami niskiej ceny i wczorajszy dzień zdaje się być potwierdzeniem tego, że na nic innego niż ewentualna korekta spadku z „czarnego poniedziałku” raczej nie można obecnie liczyć.
Nie jest to bardzo dziwne bo w końcu rany nie leczą się ot tak w kilka chwil.
Przy niezmienionej sytuacji, wszystkie wcześniej wyznaczone opory i wsparcia mają swoją „moc” i dalej obowiązują w niezmienionym układzie.
Na wykresie intra mamy wyraźne i mocne odbicie od poziomu ,największej jak do tej pory, korekty i jedynym słusznym założeniem jest chyba przyjęcie wariantu w którym to obecnie znajdujemy się w delikatnym wzroście korekcyjnym. Wczorajsze odbicie od minimów pierwszy krok uczyniło do poziomu 50% fali odbijającej od overbalance. Z tego powodu obecne poziomy na których powinniśmy wzmóc obserwację to odpowiednio 61.8; 78.6; 88.6% które mogą dać nam układ harmoniczny, po którym powinna nadejść kolejna fala wyprzedaży ciągnąca nas w dół do poziomów poniedziałkowego dołka.
Ewentualny większy zasięg wzrostu i wybicie 2105 to moim zdaniem otwarcie drogi do 2130 i to chyba największy wymiar kary jaki obecnie może spotkać niedźwiedzie. Pamiętajmy jednak, że cały czas obowiązuje trend spadkowy i to zarówno w wymiarze intra jak i dziennym.
Po wtorkowej sesji pisałem, ze DAX zachował się znacznie lepiej od naszego indeksu ale dzisiaj już wiemy, ze ten wzrost z wtorku był aż nadto przesadzony i dlatego wczoraj został skorygowany spadkiem indeksu. Pozytywnym jest jednak to, że mimo spadku udało sie utworzyć białą szpulkę a nie czarną co w perspektywie kolejnych dni daje jeszcze szansę na próbę powiększenia obecnej korekty wzrostowej. Jednak bez względu na sam fakt ewentualnego wznoszenia się indeksu i tak do poziomu 10500 a tak na dobrą sprawę nawet do 10650, możemy mówić tylko i wyłącznie o korekcie. Tu potrzeba znacznie mocniejszego odreagowania aby pomyśleć o zmianie układu sił.
Jak pokazuje wykres intra kontraktów na DAX, cena tego instrumentu porusza się w idealnym kanale cenowym. Jeśli dojdzie dzisiaj do wybicia maksimum z wtorku to z dużym prawdopodobieństwem (na podstawie przedstawionych elementów AT) możemy założyć dojście do okolic 10500. Te zaś, na obecną chwilę mogą być nie do przejścia. Czy rynek ponownie da nam tam sygnał do zajęcia S?
Oczywiście tak jak wspomniałem najpierw musi zostać wybity szczyt z wtorku a samo wybicie nie może okazać się pułapką na byki.
Na przeszkodzie do skutecznego wybicia stoi linia trendu i to oprócz szczytu jest chyba jedyny opór. Czy skuteczny? Okaże się najprawdopodobniej już dzisiaj.
jest i sensowne odbicie w USA – zrobili zwałę przed posiedzeniem Fed żeby pokazać, że bez ultraluźnej polityki rynki się zawalą, teraz Fed ma argument żeby sie wstrzymać 🙂 no to jak tak, to rośniemy – perpetuum mobile, niedźwiedź nie ma łatwego życia w USA – tylko czy i tym razem się uda, oto jest pytanie – dodam, że odpowiedź jest warta miliony 🙂
my sobie gdybamy a co jest przyczyną nikt nie wie , oczywiście po fakcie każdy wszystko nam potem wytłumaczy , na razie to robią retest wybicia na 1970 pkt i 4 raz się odbijają
dla wzrokowców http://2.bp.blogspot.com/-qY-ZNzfWluA/Vd5K5OTog1I/AAAAAAAAH4w/98pokx2cZcI/s1600/marketdecline.jpg
super czyli mamy największą korekte od 4 lat , dokładnie od konca QE2 , zawsze w USA spada jak FED nie drukuje , teraz też mieli stopy podnosić a tutaj już się mówi o DODRUKU ,
no i dlatego rośnie – ale pytanie jest inne – na którym QE bańka pęknie (?), piątym, szóstym? a może dziesiątym? taki stan może jeszcze długo trwać 🙂 tutaj zależność jest prosta – rośnie bilans banku centralnego -> rośnie indeks, nie ma cudów, żaden geniusz tylko prosty mechanizm, fakt, że do utrzymywania takiego stanu rzeczy będzie potrzeba coraz większych środków, ale to przecież tylko dopisywanie kolejnych zer w systemie, nic nie kosztuje 🙂 długoterminowo to się MUSI skończyć załamaniem i katastrofą, ale kiedy to będzie, a co bardziej interesujące – z jakiego poziomu tego nie wie nikt, może być też… Czytaj więcej »
Darek może na DAX tylko korekta ale ty zawsze mówiłeś że trzeba zarabiac w 2 strony , więc 1000 pkt na DAX w 2 sesje to naprawdę GRUBE ZYSKI , no ale cóż takie życie , że łatwiej się opisuje niż zarabia , niestety , a po fakcie to już w ogóle wszystko ładnie widać co trzeba było zrobić
A skąd Ty niby wiesz czy grałem i jak grałem? Wymyślasz jakieś kwestie bez sensu.
Dariusz Bartłomiejczak pisze:
Sierpień 26, 2015 o 1:41 pm
Czyżby na intra zaraz zaczynała się 3 w 3 na S?
Odpowiedz
Qba pisze:
Sierpień 26, 2015 o 1:45 pm
Darek nie rób sobie jaj z tymi znakami zapytania ?
PYTASZ czy podajesz poziom zagrania
trzeba śledzić eur/usd , jak zrobią na 1,14 podwójne dno to Dax spadnie a jak nie i polecą to DAX urośnie
Odpowiedz
Qba szanuje Twoje wypowiedzi ale nie rozumiem dlaczego tak mieszasz. Mówisz najpierw o DAX potem pokazujesz mi mój wpis na temat FW20? Co jedno ma z drugim wspólnego? Ogarnij się trochę „pliss”.
Dariusz Bartłomiejczak pisze:
Sierpień 26, 2015 o 2:09 pm
A tu masz wykres
http://www.bankfotek.pl/view/1928225
Odpowiedz
Qba pisze:
Sierpień 26, 2015 o 2:13 pm
tutaj rownie dobrze może być A 100 pkt teraz B w dół i jeszcze C też 100 pkt do 2160 ,
Odpowiedz
Darek jak pisałem 3 dni wcześniej , po 25 % spadku zobaczyłeś trend spadkowy , to tylko taka zabawa psychologiczna ale sie sprawdza od lat ,
Qba czasami brak mi słów na rozmowę z Tobą bo piszesz czasami takie głupoty, że aż strach. Jesli odnośnie wig20 nie pisałem od dwóch miesięcy o trendzie spadkowym, nie ostrzegałem przed głupkowatymi próbami brania L to chyba raczej nie czytasz komentarzy albo co też jest możliwe mieszasz pojęcia i nie ma dla Ciebie różnicy czy mówię o DAX czy o WIG czy może o złocie.
Tu alurat sie z toba zgadzam. ja po fakcie umiem bezbłednie oznaczyć fale. W trakcie gry jest kilka rozwiazań niestety.
na webinarze co tydzien technik pokazuje jak grał live , jak robi analizy to sam się dziwi dlaczego gra zupełnie odwrotnie niż to co nam potem omawia ,
łatwo jest zrobić analize jak już sie zna prawą stronę wykresu taka prawda ,
największe i najłatwiejsze odbicie poszło , teraz już będzie ciężko zarobić , znów się musi coś w dłuższym terminie narysować ,
WIG wrócił do kanału spadkowego i chyba będzie probował domknąć lukę do 52k, taką lukę i to na tygodniowym wykresie wypadałoby zakryć
DAX i eur/usd teraz w najważniejszych miejscach ,
eur/usd na szczycie 1 fali , a DAX przed szczytem ostatniego impulsu w dół ,
zobaczymy jak to rozegrają , S&P też w ważnym miejscu , jak przejdzie 1970 to 2030 pkt kolejny opór
no i jakby niedźwiedzi przybyło – pierwszy raz od października mamy mniej byków jak niedźwiadków, tylko 35,7% vs. 40,3%, a na koniec kwietnia było 64,1% vs. 18,7%, no i teraz tak – jak zamkniemy luke (scenariusz bazowy) to poziom 50k przestanie mieć znaczenie, jak odbijemy to za daleko nie spadniemy, bo luka bedzie przyciagac – także bardziej prawdopodobna jest korekta spadku niż kolejny wodospad, MiŚ też wracają do kanałów rozwalonych
na Orlenie jadą nieźle wybicie z podwójnego szczytu i przyspieszenie , -8% , chyba przesiadka z Orlenu na KGHM
zauważ Darku ,że jak byliśmy w czołówce spadków ,tak jesteśmy w ogonie wzrostów
Teraz to odbicie w USA znowu bedzie czynnikiem ryzyka dla nas na zbyt wysokie otwarcie, bo tempo moze budzic dyskomfort. Ale od dolka zrobili juz 10% ciagiem, a my raptem 5 i bedziemy sie bali ciagnac wyzej bo tam moze byc zaraz spadek:) i tym sposobem przespalismy hosse na swiecie:) ale tak na serio, to ropa ladnie poszla, a to pociagnie EM i pewnie po czesci i nas. Wstyd taka luke by bylo zostawiac.
Być może oznacza to, ze te wzrosty są tylko globalna dystrybucją i u nas już jest ona zakończona, a ruchy są tylko pozorne na fixach…