Komentarz przed sesją 25.06.2015

Wczorajszy dzień to ponowne włączenie się do akcji popytu, które pozwoliło na wzrost indeksu WIG20 o 0.33% do poziomu 2349. Tym samym znacząco wzrosła możliwość, iż ….

…. spadek z wtorku był tylko korektą w większym ruchu wzrostowym.

W kwestiach oporów i wsparć a także tego kiedy dostaniemy „sygnał” świadczący o możliwości tworzenia korekty całego spadku, nic się nie zmieniło jednak na wykresie intra kontraktów mieliśmy dobrą okazję do zajęcia pozycji L z dość ciekawym R:R.

Jak dokładnie widać na powyższym wykresie, w miejscu wcześniej wyznaczonym czyli na poziomie równości korekt zbiegającej się z dolnym ograniczeniem kanału cenowego, powstała świeca pin bar z białym korpusem. Zajmując pozycję L na otwarciu kolejnej godziny i ustawieniu SL 2-3 pkt poniżej jej minimów mamy ciekawy R:R wynoszący ok. 8:1 wynikający z docelowego poziomu w strefie 2400 – 2410. To właśnie tam spodziewałbym się notowań kontraktów i to być może nawet już w dniu dzisiejszym. Realizacja takiego scenariusza świadczyłaby na korzyść powstawania ruchu będącego co najmniej korektą całego spadku od szczytu z maja. Oczywiście w obecnej chwili wsparcie wyznacza nam wczorajsze minimum.

Jeśli chodzi o DAX to tu również widać, że byki nie zamierzają „tanio sprzedać skóry” i po wtorkowym odbiciu od linii już na drugi dzień przystąpiły do obrony i ponownej próby wywołania ruchu mogącego przebić opór czyli wybita wcześniej linię trendu wzrostowego i poziom oznaczający równość z największą korektą w ruchu spadkowym od kwietniowego szczytu.

Jak widać na wykresie intra indeksu DAX , spadek został powstrzymany na wyznaczonej wcześniej strefie wsparcia łączącej się z linią trendu i poziomem równości korekt czyli w miejscu które wyraźnie wskazywałem w poprzednim komentarzu. Tu również mieliśmy okazję do zajęcia L równoznaczną z zamknięciem spekulacyjnych S na bazie świecy markującej cenę. Jednak w przypadku zajmowania L narażeni byliśmy na większy SL i mniejszą „pewność” w stosunku co do braku ewentualnego retestu minimów.
W każdym bądź razie wiele wskazuje na to, że po pierwszym impulsie wzrostowym oznaczonym jako 1/a i po głębokiej korekcie, mamy obecnie do czynienia z falą 3/c w której nastąpi dość istotne wydłużenie za sprawą korekty pędzącej. Kolejny impuls wzrostowy powinien dojść w rejony ok. 12000 (w zależności od wydłużenia względem niebieskiej 1) co przełoży się na wybicie szczytu największej korekty w ruchu spadkowym od szczytu w kwietniu.