Wszyscy, którzy liczyli, iż wraz z dużym ruchem wzrostowym za oceanem na naszym rynku zagości kolejna odsłona hossy, mocno musieli się wczoraj zawieść. Przy „normalnych”, jak na ostatnie dni, obrotach indeks WIG20 stracił kolejne -0.84% pogłębiając równocześnie dołek i zamknął dzień na poziomie 2378.[fumpBegin]
Takie a nie inne zachowanie naszej giełdy, wskazuje wyraźnie jakie ilości akcji muszą wyprzedać OFE aby przygotować odpowiedni stan ze względu na nową ustawę. Wspominałem już o tym fakcie zaraz po podaniu konkretnej propozycji rządu na temat ustawy. W takim otoczeniu indeks WIG20 nieuchronnie zbliża się do 61.8% zniesienia wzrostu z wrześniowego dołka na którym to inwestorzy ponownie będą szukali sygnałów na odwrócenie panującego trendu. Czy jednak tak się stanie? Wydawać się może, że nawet jeśli nastąpi korekta, bo w końcu kiedyś musi ona nadejść, to dopiero na kolejnych sesjach. Dzisiaj zamyka się seria grudniowych kontraktów i trudno sobie wyobrazić aby zwycięskie niedźwiedzie chciały coś większego oddać ze swojego „urobku”. W przypadku wejścia w okres korekty wzrostowej(na obecną chwilę nie ma żadnych sygnałów) ważnym poziomem oporu będzie rejon ok. 2450.
Z wykresu intra widać wyraźnie, że jesteśmy na takim etapie w którym lepiej wstrzymać się z jakimikolwiek decyzjami. Chociaż pin bar z ostatniej godziny może zapewne kusić do wejścia w L to jednak przypominam o dniu Trzech Wiedźm.
[fumpEnd]
Wszystkiego najlepszego Darku 🙂
Darku-to ja pisałem „do nieba”-cóż,otwarcie było do nieba,dwadzieścia parę punktów piechotą nie chodzi-wierzę głęboko ,że zależy Ci na dobrych wynikach czytelników Twojego blogu-ja po wczorajszej i na dzisiejszej sesji taki osiągnąłem-myślę,że nie Twoją intencją jest mnie krytykować-wszystkiego najlepszego w dniu imienin i …więcej wyczucia w stosunku do Twoich klientów-Oni Ci za to płacą-myślę,że z pokora to opublikujesz
Niby za co mi płacą?
Jeśli uważasz że 20 pkt. jest tym ruchem do nieba to lepiej zostaw giełdę w spokoju i zajmij się czymś innym bo tylko bajka może być tekst, że udało Ci się wyciągnąć nawet te 20 pkt. Tacy jak Ty, z takim nastawieniem dzisiaj już liczą straty bo nawet nie zamknęli mimo pomyłki.
lekcja kapitalizmu w kwestii relacji z klientami
co Ty na to …?
whisky nie powinno tłumaczyć nieobecności profesjonalnego tradera-whisky zostaw na weekend-dzisiaj jest czwartek -zakładam ,że możesz wytrzymać…
Człowiek, trader, który zarabia dziennie niezłą kasę może pić whisky kiedy chce. Nie ma znaczenia czy jest czwartek czy sobota. Ważne jest kiey jest „ochota”. Tym różni się spełniony inwestor od tego który chce coś osiągnąć ale jeszcze tego nie osiągnął.
mam nadzieję,że odniesiesz się do moich wpisów jutro rano,nie wyobrażam sobie jednak by z powodu whisky nie wypełnić swoich obowiązków-Twój blog-Twoje podejście do biznesu-wg mnie nie tędy droga…
Dołączam swoje życzenia z okazji imienin,przede wszystkim zdrowia i pogodnych zbliżających sie swiąt i wznoszę toast za Pańską pomyślność – 10 lat młodszą…whisky.Na zdrowie!
Dzięki!
masz 9 godzin na myślenie o moim wpisie—hihihi,pozdrawiam
Twój wpis a właściwie wpisy są tyle warte co myśli o wystrzałach do nieba w dniu wczorajszym.
Najlepsze życzenia…
Jako dodatek do tego co Pan napisał dodam jedno zdanie. Jak ktoś nie chce niech nie czyta Pana bloga.
Pozdrawiam
Dokładnie się z tym zgadzam. Dzięki za życzenia.
i jeszcze jedno-aż kilkadziesiąt osób zarobiło dzisiaj na otwarciu ,a Ty ich krytykujesz—oj ,oj ,Dareczku-to Twój blog
Mam wrażenie że ja się delektuję dobrym alkoholem bo mnie na to stać a Ty naćpałeś się jakąś „bryndzą” i zaśmiecasz ten blog wpisami które wskazują na Twój marny poziom in…..
P. Dariuszu… By wizje giełdowe harmoniczne i elliotowskie Pana nie opuszczały, by poczucie humoru zarażało innych, szczęścia i miłości w życiu rodzinnym, zaufania do ludzi, poświęcenia dla przyjaciół, spełnienia WWWielkich Marzeń!
Dzięki. Muszę przyznać, że jesteś chyba osobą która zmieniła swoje podejście do wpisywanych tu komentarzy. Jeśli dobrze pamiętam to jakiś dłuższy czas temu pisałeś tylko w jednym celu a teraz fajne komentarze choć dość sporadycznie.
Sprężyna jest maksymalnie napięta. Obstawiam wystrzał od 2 do 4 procent, oczywiście w górę.
moze tak byc jak nie dzis to na dniach .
Przyznam, że teraz dowiedziałem się o Twoim święcie, ale dzień jeszcze nie minął :), Darku, pięknych chwil, odkrywania coraz to nowych niuansów, smaczków i kruczków rynkowego biznesu i ogólnie samego dobrego ! Pozdrawiam 🙂
Wszystkiego Najlepszego , zdrowia i duzooooooooooooo kasyyyyyyyyyyyy.
może dojdą? http://fotodyl.pl/61306bdd73
Panie Darku,
przyłączam się do życzeń kolegi z tym, że dodatkowo życzę taaaakiej ryby w nadchodzącym 2014 roku
pzdr
Dzięki bardzo.
http://fotodyl.pl/61306bdd73/
warto nieco spojrzeć szerszym okiem na poziom w którym się znajdujemy. Proponuję przeczytanie wpisu do skomentowania https://www.facebook.com/permalink.php?story_fbid=251728564985207&id=237686336389430&substory_index=0
I to jest dokładnie to na co już kilka razy na przestrzeni ostatnich 3 miesięcy zwracałem uwagę i mówiłem że najpierw będziemy na poziomach co najmniej 1500-1800 na WIG20 a dopiero potem możemy myśleć o hossie pokoleniowej. Tak samo jak WIG wyglądają długoterminowe wykresy sWIG czy mWIG. Dla mnie ten scenariusz jest najważniejszy bo jeszcze nigdy nie było tak aby hossa wieloletnia rozpędzała się małymi spółkami przy biernej postawie „wielkich”. Rajd małych spółek kończy a nie zaczyna
Nie potrzeba żadnej komety wystarczy śmieszna wiara w hossę pokoleniową aby przetrzepać „tyłki” inwestorom indywidualnym. Jak zrobią jeszcze trochę w dół to w logiczny sposób już nikt nie będzie w stanie wskazać co może sugerować o ewentualnych wzrostach na nowe szczyty. Jeśli twierdzisz inaczej podaj konkrety a nie pisz „bzdur”.
Jeśli piszemy o tych latach to spójrz na wykresy naszych indeksów od 2007 i zobacz tą swoją hossę. Oczywiście od 2009 mamy wzrosty i jak najbardziej można nazwać je hossą (bo jak inaczej) ale ten okres to tylko korekta po spadku od 2007 i to jest moje spojrzenie. Ty masz prawo mieć inne tak samo jak możesz uważać że cykle są lepsze od kresek. Tu już pisał jeden od cykli według którego na koniec roku albo zaraz na początku mieliśmy być na 2700-2800. Jakoś nie widać tych poziomów.
na razie poczekajmy aż zrobią-bo możemy się już nie doczekać 2375 pkt na wig 20 to silne wsparcie średnioterminowe-póki się trzyma-co tu gdybać i pisać czarne scenariusze-poczekajmy na fakty
http://www.bankfotek.pl/view/1632981
Co powiecie na szczyt hossy 25.listopada 2013 i bessę do końca 2015 r? Hossa trwa już od września 2011 a nie jak wg niektórych od czerwca 2012…
od siebie dodam, że na wykresie miesięcznym mamy formacje spadającej gwiazdy na wig20.
Miesiąc się jeszcze co prawda nie skończył ale masz rację. W ostatniej weekendowej wspominałem o tym mówiąc że zejście na 2400 albo niżej do końca roku utworzy taka formację.