Wczorajsza sesja była zgodnie z przewidywaniami, kontynuacją spadku z poniedziałku. Wymiar „kary” dla byków był nieco mniejszy i wyniósł „zaledwie” -1.1% co jednak pozwoliło zbliżyć się w bezpośrednie sąsiedztwo poziomu 2500 a dokładniej 2508.[fumpBegin]
Przed większym spadkiem ochronił nas poziom, ważny poziom wsparcia jakim jest szczyt z czerwca tego roku. Innymi słowy zatrzymaliśmy się w pierwszej silnej strefie wsparć (również w tych okolicach mamy ciekawe i znaczące geometrie) i z tego powodu byki mogą mieć nadzieję na odbicie. Pytanie: czy tak się jednak stanie? Skokowy wzrost obrotu może być okolicznością przemawiającą za takim posunięciem jednak wydaje się, że jeśli rynek odbije to będzie to tylko faktyczne odbicie po którym jeszcze raz zaatakujemy wspomniany poziom.
A co jeśli takowego odbicia nie będzie i z całą resztą rynków będziemy dalej spadać? Moim zdaniem byłby to sygnał mogący świadczyć o wejściu w fazę głębokiej korekty mogącej przekształcić się nawet w bessę. Myślę jednak, że na obecną chwilę jeszcze jest zbyt wcześnie na takie stwierdzenia a jak wszyscy wiemy „jedna jaskółka wiosny nie czyni”.
Czego możemy oczekiwać po dzisiejszej sesji? Tu na pomoc idzie nam wykres intra 1h indeksu WIG20.
Jak widzimy na powyższym wykresie, w tym interwale czasowym, pierwsza strefa wsparć geometrycznych pękła jak zapałka a ruch podczas którego to się stało przypomina wygląd fali 3 a nie „c”. Zatem należy przyjąć, że w najlepszym wypadku mamy za sobą 3 falę impulsu spadkowego to natomiast podpowiada nam, iż przed nami 4 i dalej 5 spadkowa. Idąc dalej tym tokiem analizy trudno spodziewać się, iż po takim rozwoju sytuacji będzie można okrzyknąć koniec spadku. Jak wiemy „piątka” nigdy nie jest korektą i dlatego już teraz możemy przyjąć, że przed nami jeszcze co najmniej jeden pełen impuls spadkowy. Oczywiście przed nim powinniśmy mieć większą korektę ot taką sprawdzającą chociażby wybitą linię trendu.
W tej chwili aby zanegować przedstawiony scenariusz potrzebny byłby ruch wzrostowy z wyjściem nad poziom 2600 co raczej wydaje się naprawdę mało prawdopodobne. Moim zdaniem poziom 2450 jest o wiele bardziej prawdopodobny i spodziewam się, że właśnie na takim poziomie możemy znaleźć się jeszcze w tym tygodniu co i tak nie będzie jeszcze „niczym strasznym”.
[fumpEnd]
Wielu z nas rozumie że mecz to bardzo ważna rzecz 🙂 w takim razie czekamy z niecierpliwością 🙂
Przecież KKS-u nie da się ogladać…. jakaś padaczkę grają. No i żeby z Koroną przegrać… dobrze, że sezon powoli się kończy 🙂
Z przykrością muszę się zgodzić. Inna sprawa to fakt, iż tak naprawdę to rzadko jaką drużynę z naszej ligi da się oglądać a jak już jakaś zagra dobry mecz to jest to pojedynczy wypadek.
Niestety, chociaż Zetka dała czadu wczoraj.
Nie interesuję się naszą ligą, bo poziom jej jest strasznie niski. Legia może sobie zdobywać MP co roku, a w Lidze Europy nawet bramki i punktu nie potrafi zdobyć, a w grupie silnych rywali nie ma. Szkoda czasu na tę badziewną ligę.
Mi to się podoba, że ostatnio więcej mamy wyników jak z hokeja, niż jak z piłki nożnej 😉
efekt motyla można powiedzieć. Darek zwróć jednak uwagę na fakt że ostatnie zejście jest impulsem owszem ale drugim impulsem a całość formacji od szczytu to 5-3-5 czyli pełną strukturą korekcyjną i nie koniecznie spodziewałbym się kolejnego impulsu w tym wydaniu
Nie wstawiłeś wykresu ale domyślam się o co Ci chodzi. Ja jednak w komentarzu pisałem o czymś innym. Ostatni impuls na 1h to najprawdopodobniej fala 3 od samego szczytu i jeśli będzie jeszcze piata to wówczas całość będzie tworzyła impuls wyższego rzędu i to oznaczałoby, że po ewentualnej korekcie jeszcze co najmniej jeden impuls takiego rzędu. Wiem skąd ta różnica zdań. Ja na swoim wykresie oznaczyłem jako piątkę „moją” falę „1” a następnie „3” czyli innymi słowy zrobiłem na nim niepełne oznaczenie „wyższego rzędu”
też rozumiem o czym Ty piszesz a mój wykres tu http://bankfotek.pl/view/1622755 Na chwilę obecną Scenariusz że zakończyliśmy C a nie 3 trzeba przekroczenia 2566
Artykuł o miedzi w Chinach.
„Kopalnie miedzi w Chile są zaniepokojone zapowiedziami podwyżki podatków oraz wycofania się ze zwolnień podatkowych, które przedstawiła kandydatka w wyborach prezydenckich Michelle Bachelet – pisze „FT”. Zdaniem ekspertów, może mieć to negatywny wpływ na KGHM.”
http://www.parkiet.com/artykul/1350256-Kopalnie-miedzi-w-Chile-zaniepokojone-wyborami–obawy-o-KGHM.html
chodziło mi o Chile 🙂