Dzisiaj nasz indeks WIG20 spadł o -2% i to nie jest dla mnie niczym dziwnym. Nie dalej jak dwa dni temu, a może nawet wczoraj, pisałem że to co dzieje się na naszej giełdzie preferuje scenariusz w którym nagle jeb… i poleci w dół. Tak właśnie dzisiaj się stało. Można pytać – dlaczego? Ano dlatego że wszystkie wielkie postacie finansjery i polityki od jakiegoś czasu robi nas w „Balona”. Oczywiście założę się że najdalej jutro analitycy znajdą logiczne wytłumaczenie dla takiego spadku ale co to ma wspólnego z prawdą??? Nić!!!!
Zawsze powtarzam „kreski”!!!!! Tylko analiza techniczna uwzględnia wszystko to co w świecie finansjery ma bądź będzie mieć miejsce!
Czy to już wszystko przesądzone? Nie zawsze może dość do negacji. Jednak jeśli tylko w poniedziałek rynek się nie cofnie odpowiednio mocno to strach się bać co z tego może powstać.
Najwięcej śmieszy mnie to jak posiadacze akcji oraz wszyscy hossolodzy bagatelizują to co „płynie” z realnej gospodarki. Jak tak wszyscy mogą wierzyć „rudemu” że zdobędzie 300 MLD kiedy tylu obietnic nie spełnił nawet w najmniejszym stopniu.
Dlaczego byliśmy „zieloną wyspą”? Czy zastanowiłeś się nad tym? Jeśli tak to pewno doszedłeś do wniosku, że był to efekt kasy z UE i EURO2012 bez którego nie byłoby nic. Dzisiaj mamy niepewny kolejny budżet i co ważniejsze żadnej mobilizacji dla tych nierobów.
Wpis nadzwyczajny!
Inwestycje w instrumenty rynku OTC, w tym kontrakty na różnice kursowe (CFD), ze względu na wykorzystywanie mechanizmu dźwigni finansowej wiążą się z możliwością poniesienia strat nawet przy niewielkiej zmianie ceny instrumentu bazowego, na podstawie którego jest oparte kwotowanie cen danego Instrumentu. Osiągnięcie zysku na transakcjach na instrumentach OTC, w tym kontraktach na różnice kursowe (CFD) bez wystawienia się na ryzyko poniesienia straty, nie jest możliwe. Podejmując decyzje inwestycyjne, Klient powinien kierować się własnym osądem.
Poprawił mi Pan humor na weekend 😉 Ale wstrzymajmy się komentarzami do przebicia 2000. 2% to nie 7% ale idzie bieda i nie ma siły żeby nasza giełda rosła.
dziękuję P.Darku za analizy,wreszcie się coś ruszyło,czekam na weekendową
Witam.
No to już czekamy na wekendową.
Może oczekiwane spadki w końcu nastąpią.
Darku jeżeli byś mógł w dwóch słowach odnieść się do srebra bym był Ci bardzo zobowiązany.
Pozdrawiam
na razie to tylko mała korekta , dopóki szczyt fali 1 jest nienaruszony to tak trzeba to traktować , a teraz na rynkach przez drukowanie normalnie nie jest , i to co kiedyś było pewnikiem teraz się nie sprawdza , Goldman Sachs stawia na Romneya i zobaczymy czy on czasem nie wygra a on nie jest za drukowaniem i nie lubi Bena
mi to wyglada na mozliwy spadek w okolicy 2300 i pozniej podjazd pod szczyt z lekkim nabiciem na 2450
ja też obstawiam że nawet do 2250 na 200setke możemy zejść ale jeszcze na koniec roku jedna fala w górę , jak 2200 padnie to zmieniam zdanie ale wątpię żeby bankowe koty oddały tegoroczne duże zyski w końcówce roku , są też kwestie podatkowe i nie będą chcieli zrealizować zysku żeby podatek zaraz zapłacić , wystarczy że sprzedadzą dopiero po nowym roku a podatek wtedy za 1,5 roku dopiero od zysku więc jest o co walczyć , no ipremie oczywiście na koniec roku
Czy trzymać dalej fundusze akcyjne ? Czekać jak ostra będzie jazda w dół ? Czy zamienić na obligacje ?
Proszę o podpowiedź.
teraz obligacje jak stopy % mają spadać , przecież normalnie to powinien być właśnie szczyt hossy na obligacjach jak zaczną stopy % podnosić , z tym że nit traktuj tego jako oczywistość bo przez drukowanie na 0% to w USA jest hossa i na akcjach i na obligacjach
Darku czy w wypadku TPS możemy mówić o formacji TRZY GWIAZDY POŁUDNIA odwracającej trend. Powstała na wieloletnim fibo 61,8%.
weekly
http://www.bankfotek.pl/view/1346671
daily
http://www.bankfotek.pl/view/1346672
Jak najbardziej.
„Jak tak wszyscy mogą wierzyć rudemu” haha padłem,a przy okazji
bardzo proszę jeśli można o analizę złota w dłuższym okresie w wekendowej.
Pozdrawiam
Ale się ruszyło że hej całe 3 pkt pod 2378 i wszyscy już na S.
Do wyborów w stanach powinno się jeszcze pokręcić w okół 2400 a w środę FED i świeże PMI i znowu byczki mają o co grać także spokojnie ale swoją drogą 100 pkt to się miśkom od 2424 należy jak nic.
Ale potem znowu Mikołaj także niedźwiedzio raczej w 2013.
Bardzo ciekawie może być w poniedziałek. Z jednej strony na godzinowym indeksy są już bardzo wyprzedane, więc może pójść odbicie nawet w okolice 2390 na WIG20 i wtedy i to będzie dobre miejsca na ładowanie S. Z drugiej strony może być luka bessy w dół i wtedy może się polać krew już w poniedziałek a rynek zostawia za sobą wyspę odwrotu złożoną z 26 dziennych świec!
no jak pisalem niby powinno spadac ale na godzinowym wyprzedany indeks i moze byc proba odreagowania .w tym tyglu cuda moga byc bo wybory tuz tuz
Automat 12.10 zajal krotka pozycje. strachu najadlem sie co niemiara, ze bedzie to stratna pozycja. W piatek humor stanowczo mi sie poprawil. jesem ciekawy co bedzie w poniedzialek.