Jakże odmienny przebieg miała dzisiejsza sesja w stosunku do dwóch ostatnich. Indeks WIG20 od samego początku notowań spadał pod naciskiem ataku niedźwiedzi i nic się w tej kwestii nie zmieniło do samego końca „ciągłych”. W sumie WIG20 zaliczył spadek o -1.67% przy dość sporym obrocie na poziomie ok. 800mln. Jakie znaczenie dla „przyszłości” ma dzisiejsza sesja? No cóż spójrzmy na wykresy.
[fumpBegin]
Już pierwsza godzina notowań pozwoliła na powstanie formacji gwiazdy wieczornej w ujęciu intra 1h. Dość silna wymowa pierwszej czarnej świecy, która spowodowała obniżkę indeksu do dolnego ograniczenia kanału, zapowiadała możliwość „gorszego dnia” na giełdzie. I tak się stało. Jak widać na wykresie zatrzymanie spadku nastąpiło na wsparciu w postaci lokalnego szczytu z 13 czerwca co zbiegło się również z zniesieniem 61.8% ostatniego wzrostu. Czy zatem możemy liczyć na odbicie, które zapoczątkowane „zostało” na fixingu? No cóż wydaje się, że do „pełni szczęścia brakuje jeszcze jednego spadku aby w ujęciu 1h powstała „5”. Ten spadek, przy pomocy USA, może dojść do poziomu ok. 2210 czyli linii szyi ewentualnej formacji cenowej podwójnego szczytu. Na wykresie zaznaczyłem jednak linie przerywane, które również stanowią wsparcia w ujęciu 1h.
A jak sytuacja wygląda w ujęciu dziennym? Spójrzmy na wykres.
Patrząc na wykres dzienny możemy powiedzieć, że radość z przebicia linii trendu nie trwała zbyt długo i już po 24h indeks WIG20 znalazł się ponownie poniżej głównej linii trendu spadkowego od miesiąca lutego. Tym samym w krótkim okresie czasu, zaledwie 7 dni sesyjnych, indeks dwukrotnie wyszedł nad tą linię i zaraz na drugi dzień powrócił pod nią. Taka sytuacja skłania do wyciągnięcia wniosku, iż mimo wszystko bliżej nam teraz do korekty, która może nawet zamienić się w kolejną falę spadkową niż do ruchu na nowe szczyty. Najbliższym istotnym wsparciem jest teraz poziom ok. 2210 czyli poziom dołka umieszczonego między dwoma ostatnimi szczytami. Jego przebicie powinno zaowocować dalszym spadkiem o ok. 70 punktów co mogłoby doprowadzić do zamknięcia luki cenowej z 11 czerwca.
Na koniec chciałbym zwrócić uwagę na ciekawie rozwijającą się sytuację w USA. Tamtejszy wykres indeksu S&P w ujęciu 4h rysuje bardzo fajną RGR jeśli dojdzie do wyraźnego przebicia poziomu 1309 na S&P to będziemy mogli oczekiwać szybkiego ruchu o ok 60 punktów w dół co mogłoby spowodować przebicie ostatniego dołka a tym samym pociągnąć nasz rynek mocno w kierunku południowym i tym samym mocno zawieść wszystkich tych, którzy oczekują hossy, nowych szczytów poziomów 2700 itd.
[fumpEnd]
Może wreszcie zacznie spadać bo wkurzają mnie te wzrosty 😉
Radzę obserwować jutro FW
Jak przebiję dolne ograniczenie klina (co będzie pewnie równoznaczne z przebiciem dołka na W20) mozna zaryzykować Ski
http://vlep.pl/f6rtdn.png
Jeszcze przedwczoraj mowili w tv, ze mocno wchodzi zagranica, a teraz rownie szybko wychodzi. Hmm… po korecie czas powrotu do trendu. Na horyzoncie caly czas brak poprawy sytuacji fundamentalnej, a bez niej hossy ZERO.
Tym którzy dokładali eS-ki na wczorajszym zamknięciu / dzisiejszym otwarciu = podwójnym szczycie, składam jeden wielki SZACUN
dzięki ale to była banalnie proste, wystarczyło poczytać ten blog, w którym największy miś pisze o niezagrożonym trendzie wzrostowym.
Ty jesteś banalny oszołom. Przeczytaj chłopie co pisałem o krótkich wczoraj i się więcej nie odzywaj. Twoja zawiść przykryła Twoje oczy wielką ciemną płachtą przez którą nie możesz nic doczytać.
Panie Darku, zaczyna Pan tracić nerwy na tych komentarzach… Lepiej się tak nie unosić, bo to i tak bez sensu. Pana komentarze każdy odczytuje tak, jak chce. Chyba zdaje sobie Pan z tego sprawę. Znajdą się wielcy pochlebcy. Znajdą i tacy, którym nic nie pasuje, ale temu, że jest Pan, prawdopodobniej, największym „misiem” w Polsce, nawet Pan osobiście nie powinien zaprzeczać 😉 pozdr!
jak pisalem wczoraj dzis na otwarcie wzielem kilkadziesiat eSek, na razie daja zarobic, ale stop mam na jutro po 90, tp 66, zobaczymy czy na kolejne Volvo starczy
A TERAZ JUŻ SIĘ OBDZIŁEŚ czy jeszcze śpisz
Fajne bajki. To Volvo to w jakiej skali? Tak czy siak jednak go nie będzie, bo SL wywalił Ci pozycje, ale nawet jeśli nie, to otwierałeś po 2216 kilkadziesiąt pozycji (dla uproszczenia przyjmijmy, że 100) i ustawiłeś TP na 2166, czyli maksymalnie zarobiłbyś 50 punktów na kontrakt. Przy 100 pozycjach daje to 50000 zł – około 1800 zł, czyli jakieś 48000 zł, ale nawet nie tyle, bo nie miałeś 100 pozycji. Coś słabe to Volvo 😛
Volvo odjechało ? 😀
volvo ale w skali 1/24 albo jakieś 20 letnie to też auto a autor nie sprecyzował dokładnie tak jak Pani Merkel i reszta nie powiedzieli dokładnie tylko omamili z polecenia grubych. Gumowe uszy wszędzie.
Dobra Euro sie kończy korekta także może wreszcie zobaczymy 1800 oj będzie ciekawie.
tak szczególnie po dzisiejszej sesji w usa będzie ale chyba w stronę na północ. Pani Merkel mięknie.
Nie można wykluczyć ale drugi raz zwrócę uwagę na układ świec wczoraj i dzisiaj a następnie 19 i 20 czerwca, 1,2 maja; 2,3 kwietnia; oraz 19,20 marca.
Wie ktoś w jaki sposób politycy zrobili sobie spokojne wakacje? Reakcja usrańców jest porażająco pozytywna. To chyba jednak będziemy mieli na miesięcznym objęcie hossy, a już napewno formację przenikania. Dobrze że wczoraj spadło przynajmniej może da się koszty wyciągnąć z tych moich S.
Przyznali chyba pomoc dla Włoch i Hiszpanii w kwocie 120 mld , reakcja emocjonalna bo chyba nie było nikogo takiego kto by nie wierzył, iż ta pomoc dadzą. Ale dlatego pisałem w środę, że dobry poziom na krótką dla szybkich graczy. Teraz jest po szczycie i trzeba bacznie to wszystko obserwować.
jaką pomoc dla banków? dla rządów taki bonus do budrzetu? Czy na wykup obligacji?
Dla banków, które maja mało kapitału, ale najważniejsze jest to, że pieniądze będą mogły pochodzić z funduszy europejskich. To oznacza, że Hiszpania czy Włochy nie będą musiały same dofinansowywać tych banków.
mogą przyznać a nie ,że już przyznały – to różnica.
Masz rację ale w tym dziwnym świecie to chyba tak jakby już przyznały. I tu macie pomysł na biznes. Bank! Nigdy nie padnie bo jak nie rząd to Europa ale zawsze ktoś uratuje.
Bank jak już to potężny bo małe zawsze dostaną i po drugie mieć dobra układy z politykami znaczy znajomości i wszystko ok. Tak czy siak jeżeli Pan złapał się ten ich numer jaki widzimy tak chwilowo podziała mamy przed sobą jeszcze około 2-3 tygodni zieleni.
Poczekajmy kilka godzin jak emocje opadną i zaczną myśleć obiektywnie. W końcu taka informacja oznacza że jeszcze kilka miesięcy może nic nie być a czy to przetrzymają w Hiszpanii itd?
Ponownie dowcip Pana Darka wprawił mnie w świetny nastrój z samego rana.
Dariusz Bartłomiejczak pisze:
Czerwiec 28, 2012 o 8:59 pm
Ty jesteś banalny oszołom. Przeczytaj chłopie co pisałem o krótkich wczoraj i się więcej nie odzywaj. Twoja zawiść przykryła Twoje oczy wielką ciemną płachtą przez którą nie możesz nic doczytać.
Skoro to z funduszy europejskich to to nie będzie taka łatwa sprawa. Na to chyba będą musiały wyrazić zgodę wszystkie państwa członkowskie. A z tym napewno będzie problem bo niby dlaczego miały by się dokładać. Coś mi się wydaję że to był balon próbny gdy tylko zobaczyli że rynki lecą wczoraj. Takich wypowiedzi będzie dużo więcej ale jak by to było wszystko takie proste to na świecie nigdy by nie było zapaści gospodarczych.
dobre jest to że te pieniądze mają pochodzić z funduszy EFSF czyli z tych na które wlaśnie mieli się składać te bankrutjące kraje
widzieliście wczoraj LOP za zamknięciu , spadł 4000 szt , i tutaj możecie sobie powiedzieć co jest warta analiza techniczna kontra gra w 3 karty z 2 grubasami mającymi 90% wszystkich pozycji na kontraktach
To co się dzieje na kontraktach na GPW to ustawka, w której nie warto uczestniczyć. Oni niedługo będą grać wyłącznie sami ze sobą. Zresztą poziom koncentracji o tym świadczy. I to nie jest dwóch grubasów. To jest jeden i ciągle ten sam tylko z dwoma oddzielnymi rachunkami maklerskimi. Na jednym ma L a na drugim S i otwiera je i zamyka tak jak mu pasuje. Przecież rolowanie też się odbywa na zasadzie dużych transakcji po 500 – 1000 szt. I to zamykanie na koniec dnia po parę tysięcy sztuk też jest takie proste. Naprawdę nie trudno wykołować małych gdy się… Czytaj więcej »
Skoro politycy tak panicznie reagują to przekornie będę twierdził że może być gorzej niż przypuszczałem. Co nie zmienia faktu że już mi wybiło prawie wszystkie stopy. Trudno się mówi nikt nie obiecywał mi że zabawa w giełdę to prosta sprawa.
bo jest i będzie gorzej ale status jakoś trzeba utrzymać i towar odsprzedać bo wyższych cenach. Konsumenci z PIGS muszą to kupić. Czyli bla bla bla ciąg dalszy. Pieniądze z rzutki czyli brak dodruku na jaki by liczyli i znów chwilowe uspokojenie + koniec półrocza + wyniki spółek z usa+dyskontowanie złych danych od roku trwa bo może się poprawi przecież giełda wyprzedza o pół rok real ale jakoś od roku dyskontowanie nie wychodzi. No może kowbojom ale ktoś musi pokazać siłę i odreagować wyżej szczytu – wszystko pod publiczkę przy szumie medialnym od pażdziernika ile to giełdy dadzą zarobić. Wszystkiego… Czytaj więcej »
….z notatnika starego elliottowca….nieładnie ….oj nieładnie….nasz gospodarz poświęca swój pryvatny czas i umiejętności a tu taki brak szacunku…..jak to mówią prędzej komornika należy się spodziewac niż oznak wdzięczności od dłużnika…..więcej luzu Darek życzę 😉
….z elliottowskiego punktu widzenia arcy ciekavy moment….zamknięcie w kolejnych 3 sesjach powyżej 2280 oznacza bardzo duży znak zapytania dla scenariusza dalszych spadków na wig20 i przechodzimy minimum – do scenariusza głebokiego trendu bocznego /to już byłoby duuuuuuuuże trzecie jego potvierdzenie/…..jak nie – gospodarzowy scenariusz dalej w tle….
….zdrovia wszystkim życzę ….hehe.
Ciekawe co na to agencje ratingowe czy Niemcy, Francja i WB mogą spać spokojnie?
Jednego nie kumam w tym wszystkim skoro jest tak źle z bankami w Hiszpanii i Włoszech to skąd ta pewność że reszta w Unii jest taka zdrowa?
Poza tym skąd EBC bierze te 100 ileś mld Euro?
Dla mnie to jakaś magia.
Jak ja zaksięguję stratę to muszę ją odrobić czyli ktoś musi stracić abym ja mógł zyskać a wg mnie to jest esencją ekonomii która jest systemem naczyń połączonych.
Dlaczego ratuje się banki a firmy muszą ogłaszać upadłość?
No właśnie nie… Bo wystarczy ,że zrobi się dodruk pieniądza… Dopisanie zera w systemie i rachunki się zgadzają…
Pytanie kolejne:
W jakim przedziale zmienności otwierano kontrakty na serii U?
Odpowiedź: Większość w zakresie 2080-2217 bo w poniedziałek 11.06 LOP wynosił tylko 15,5 tys sztuk ale skokowo rósł w przedziale 2080-2150 do 70 tys później o kolejne 10 tys w przedziale 2150-2180 i ostatecznie jeszcze 15 tys w przedziale 2135-2215.
mógłby ktoś ustalić jakąś średnio ważoną cenę otwarcia kontraktu na tej podstawie?
taki news takie wzrosty a obroty w d…up…ie. Nie mają już czym grać ludziska?
Powinno to dać do myślenia. Do tego momentu (14.50) nie ma parcia na wzrosty. WIG20 otwarł się wysoko ale kiedy reszta Świata idzie dalej w górę my już nie bardzo. No ale do końca sesji jeszcze trochę zostało.
przecież widać ,że Londyn kupuje pod przyszłą hossę i odsprzedadzą za parę lat. Ślepy i głuchy nic nie będzie wiedzieć a klepać swoje – mamy hossę – wywalać dolary i kupować akcje to jedyne słuszne rozwiązanie.
Chicago PMI + nastrój konsumenta zdecydują zobaczymy.
Jak de facto wg was wygląda baza natenczas wg mnie to:
KGHM 58 pkt
PGE 20 pkt
PZU 19 pkt
JSW 3 pkt
Handlowy 1 pkt czyli jakieś 100pkt kasują dywidendy z indeksu czyli indeks jest notowany jakieś 2167 pkt na ta chwilę czyli mamy 40 pkt na plus konie
Ale o co chodzi za bazą w USA futy 1350,45 a bazowy SP500 1355,90 po maxach intra licząc czyli baza 5,5 na minus – o co kaman?
Wskaźnik ECRI uaktualniany co tydzień
Dziś -3,6% szoruje po dnie coś tu jest nie halo
Za tydzień payrollsy a w następny poniedziałek startują z wynikami w USA
http://www.reuters.com/article/2012/06/29/diary-sp-500-earnings-month-idUSL0945228720120629
W ogóle jak ktoś ma jakieś ciekawe stronki w ulubionych to z góry dzienks byłoby fajnie i milo się czymś takim wymieniać zamiast pluć tu na siebie z tego co czytam czasami
Kurs średni na futach na tą chwilę za dziś to 2203,6 pkt – gdzie to powiozą w poniedziałek?
Zobaczymy jeszcze po fiksie co wyjdzie?
Widzieliście świeczkę na 2 min (15:32) SP500 open 1335,65 a closet 1347,91 nieźle przykorbili.
gratuluje L idziemy jeszcze wyżej , trzymamy nie oddajemy za wcześnie dobrze wziętych pozycji na wzrost. Panie Darku jak ja pana blog lubię hheheh
OSZCZĘDNOŚCIĄ I PRACĄ LUDZIE SIĘ BOGACĄ a nie drukowaniem kolorowych papierków i przewalaniem ich z miejsca w miejsce, Szczerze mówiąc nie znam nocnych ustaleń ma Szczycie Europejskim i prawdę mówiąc wiele mnie nie interesują. Bo co mogło się stać w jedną noc. Europa już i tak jest politycznym, społecznym i gospodarczym trupem. Dzisiejsze strojenie okien niewiele zaszkodziło tym którzy „szorcili” na podwójnym szczycie. Tym którzy dorzucili e-S-ki na dzisiejszym trzecim z kolei szczycie składam jeszcze większy SZACUN. Pozdrawiam
Dax wrócił ponad średnią 200 sesyjną, miedź wróciła ponad przebitą linię trendu, coraz ładniej to wygląda. Jeszcze sp500 musi wyjść ponad 1360 pkt.
Ps
a moja odwrócona rgr na sp500 spełniła swoja rolę, linia szyi dwa razy zadziałała jako wsparcie (innych wsparć tam nie było) http://images40.fotosik.pl/1676/1166b7e064ec1356med.jpg
A jednak idą na 2 szczyt, czyli mega S za 1-1,5 mies;) Najbardziej podoba mi się ten szał „rynków” jak po pakiecie oszczędności teraz cieszą się z dopływu drukowanych 180 mld. Andzela przegrała euro i przegra przyszłość Niemiec.
Nie byłbym taki pewny tego drugiego szczytu no ale kupujcie 🙂 ja S nie stawiam ale się pośmieje jak pięknie ubiorą i ulica zadowolona bo rośnie i tak starych papierów sprzed miesięcy nie sprzedadzą bo presja na wzrost zakryje oczy.
Panie Darku, a może odświeżyłby Pan analizę walut bo poprzednia już się mocno zdezaktualizowała. Pomogłoby to poza tym w prognozie rynków akcyjnych.
Więc teraz zrobi nam się z trójkąta zwężającego trójkąt rozszerzający się. Pięknie to będzie wyglądać. W środku same trójki. Ale jak dojdzie do górnego ograniczenia (to jak pisali koledzy 2 szczyt) to wtedy będzie miał się gdzie odbić (od dolnej linii ok. 1800). A to będzie dopiero 4 fala w trójkącie. Grających na koniach czekają złote czasy! Jaja jak berety; fale idą samymi zygzakami. Po dwa lub trzy w fali. Niekończąca się korekta! I niech ktoś powie że wychodzimy z kryzysu.
ja też