Bez najmniejszych problemów, byki z naszego parkietu, uporały się z strefą oporu na którą wskazywałem w wczorajszym komentarzu i tym samym zdezaktualizowały harmoniczną formację ABCD. Jakby tego było mało, samym otwarciem ponownie została przebita linia trendu spadkowego wyprowadzona z majowego szczytu. Tym samym wspomniana linia zaczyna mocno tracić na znaczeniu.
[fumpBegin]
Zanosi się więc na to, że końcówka miesiąca a zarazem kwartału będzie raczej „udana” dla posiadaczy akcji.
Po dzisiejszej sesji powstała małą czarna szpulka z cieniami po obydwu stronach. Równocześnie byki wyznaczyły nowe wsparcie w postaci luki cenowej. Wiele zatem wskazuje, że przez ostatnie trzy sesje, jakie zostały do końca kwartału, przewaga może należeć do strony popytowej. Dzisiaj zatrzymało nas 78.6% zniesienia ostatniego spadku, trochę wyżej znajduje się linia wyprowadzona ze szczytu jaki powstał 7 lutego oraz przez lokalny szczyt z 16 marca. Zatem jeśli mamy myśleć o poziomach zbliżonych do tych na których znajduje się górne ograniczenie trójkąta to byki muszą przebić wspomnianą linię a to musi oznaczać również pokonanie szczytu z 16 marca.
Rynek sam pokaże jak to będzie ale w dalszym ciągu uważam, że w tej chwili bardzo trudnym wydaje się zadanie wyjścia górą z trójkąta. Przy sprzyjających warunkach za oceanem poziom ok 2365 to chyba maksimum na co będzie stać byki. Już dużym wyzwaniem będzie wyjście ponad dzisiejsze maksima cenowe choć oczywiście jest to możliwe nawet jutro chociaż jutrzejszy dzień może być dniem próby zamknięcia dzisiejszej luki.
Niestety już od dłuższego czasu giełda nas nie rozpieszcza i panujący trend boczny na WIG20 pozwala na zarobek tylko tym którzy spekulują na kontraktach w dość krótkich okresach czasowych. Z drugiej zaś strony taka sytuacja nie może trwać już zbyt długo to znaczy nie powinna trwać już długo i coraz blizej do wybicia z trójkąta co stanowczo wynagrodzi cierpliwość tym którzy powstrzymują się ostatnio z inwestycjami.
Oczywiście nie byłbym sobą gdybym nie napisał czegoś co ostatnimi czasy niektórych czytelników doprowadza do „białej gorączki”. Mam tu na myśli wygląd dzisiejszej świecy łącznie z luką. Wystarczyłoby aby w USA poszło coś nie po myśli byków i jutro moglibyśmy mieć taka samą lukę jednak w druga stronę. W tej chwili raczej na nic takiego się nie zanosi więc przyjmijcie proszę ta drobną insynuację jako rozrywkowe zakończenie komentarza ale ………(licho nie śpi).
[fumpEnd]
Bardzo fajny komentarz aktualnej sytuacji – fachowy, treściwy, zawierający argumenty dla kierunku in plus oraz in minus.
Do tego można wyczuć fajny luz przemawiający przez autora.
Brawo, no i oczywiście krótkie, acz treściwe dziękuje.
Jestem początkująca, pragnę wyrazić moje uznanie dla autora komentarzy, które postrzegam jako coraz bardziej profesjonalne, a jednocześnie zrozumiałe nawet dla początkujących.
Dziękuję i pozdrawiam
ja dziś zamknąłem krótkie pozycje 🙂 Generalnie jestem dobrym barometrem zmiany trendu, więc możemy oczekiwać mocnych spadków w najbliższym czasie 😀
ja ponagliłem L pozycje. Będzie dobrze.
W Ameryce spadek pod wczoraj przebity szczyt na 1414 czyżby fałszywe wybicie.
no teraz moze spadac troche
Końcówka sesji w USA mocno nie po myśli byków. Zobaczymy co jutro pokażą kontrakty na S&P. Jeśli będzie czerwono, to luka przestanie być luką 😉
patrzeć na chiny nie na gosposie i supermana z usa
A byczki gdzie? W zagrodzie 🙂
Ależ na siłę nasze TFI próbują utrzymać się na koniec kwartału ponad 2300… Chyba jednak nie dadzą rady.