Jak będzie wyglądał rok 2012? Czy na rynku zagości hossa czy będzie bessa? Jakie poziomy osiągnie indeks WIG20? Na te pytania postaram się odpowiedzieć w specjalnie przygotowanej dla moich subskrybentów analizie, którą otrzyma każdy bezpłatnie tuż po „sylwestrowych szaleństwach”.
Zatem jeśli nie jesteś moim subskrybentem to zapisz się już dzisiaj na listę (formularz w górnym prawym narożniku , bądź w każdym komentarzu dziennym) by taka okazja nie przeszła Ci bokiem. Ta analiza nie będzie nigdzie indziej udostępniona, będzie tylko wysłana mailem!
Dzisiejsza sesja zakończyła się ponownie na „minusie” Spadek nie był powalający i w efekcie powstała na wykresie….[fumpBegin]
czarna szpulka z cieniami po obydwu stronach (górny cień znacznie większy).
Tym samym został pokonany dołek z 24 listopada i do dołka z września pozostało już naprawdę nie wiele. Muszę przyznać, że przebieg sesji od ok. dwóch tygodni mocno przypomina charakterystykę fali trzeciej. Co mam na myśli? W trakcie sesji widać wielokrotne „próby” zmiany kierunku na wzrostowy jednak w efekcie końcowym jest spadek. Czyli „ząbki ząbki i jeszcze raz ząbki”. To efekt ciągłej intensywnej wiary we wzrosty a sytuacja wygląda tak że mamy już silny trend spadkowy co uwidacznia wskaźnik ADX.
Dodatkowo obrót. Ten od jakiegoś czasu nie jest duży (z małymi wyjątkami) jednak najczęściej pojawia się na śród sesyjnych dołkach. To oznacza że cały czas jest masa inwestorów skorych do kupowania a wśród nich są i Ci którzy mają zamiar sprawić wrażenie, że wzrosty są tuż tuż. Nie twierdziłbym tak gdyby obroty łączne miały dużą wagę bo wówczas byłby to zapewne efekt podkupywania akcji przez duże ręce.
Oczywiście kwestie które teraz wymieniłem są zbieżne z moimi wieloletnimi obserwacjami jednak nie są to żadne twarde dowody na bessę. Do tego potrzeba przebicia dołka z września, które chyba mimo wszystko jest tylko kwestią czasu i tnie odległego.
Najbliższe wsparcie jest już znane a opór? No cóż w krótkim terminie jest nim połowa czarnego korpusu z ostatniego piątku a więc poziom, który dzisiaj bezskutecznie atakowały byki.
Czyli jak dobrze rozumieć to o poziomie 2200-2250 możemy zapomnieć w tym roku???
Myślę że będzie o to trudno.
jeżeli zaczelismy fale trzecią a według książek powinna być wydłużona to spadek w nie tak znowu długim czasie powinien być większy niż 1800 , prognozowany w analizie weekendowej
Trzecią ale złożoną z pięciu.
W której z tych pięciu podfal teraz jesteśmy – trzeciej?
Tak mi się wydaje choć przypomnę, że nie jestem specjalistą w tej materii.
Rozumiem że scenariusz mocno spadkowy dalej aktualny? Bo ta dzisiejsza analiza taka jakaś od niechcenia 😉
Dlaczego od niechcenia? Napisałem o kolejnym ważnym przemyśleniu a co można napisać jeszcze? Czy sytuacja techniczna zmieniła się jakoś od weekendowej? Pokonaliśmy dołek co sygnalizowałem już w weekendowej i nic poza tym. W końcu sama świeca pokazuje jak mało zdecydowania jest na giełdzie.
W sensie że brakuje mi w Pana wypowiedzi przekonania co do dalszych spadków 😉 Ale to tylko moje odczucie…
czyli o strojeniu okienek możemy zapomnieć?
Na giełdzie nie ma nic pewnego zatem jakaś szansa istnieje.
Ja myślę, że jutro będzie w górę, choćby lekko. Może to słaby dowód, ale przez ostatnie pół roku nigdy na wykresie nie było pięciu czarnych świec pod rząd. Nie mówię, że de facto względem dzisiaj będziemy na plus (bo przecież możemy otworzyć się nisko), ale na wykresie powinna być biała świeca.
Oj – przepraszam. Przeoczyłem. Pod koniec listopada mieliśmy pięć.
Śmieszą mnie takie opinie ze „analiza napisana od niechcenia” A co tu dzisiaj pisać na rynku warzywniak, małe obroty , sesja nic nie wnosząca. Dalej stoimy na tym co dotychczas
Pozdrawiam Kuba
Mojm zdanjem to Niedzwiedzie się ruszeły .Ale Byki będą GÓRĄ
A to co było dzisiaj to było czeszczeniek L Kto się przestaw i teraz na S to będzie stratny
NIE PANIKUJ
Witam, Chciałem się przywitać ze wszystkimi w tym z gospodarzem Panem Dariuszem. Panie Darku 1 moje pytanie: ksiązka Steva Nisona „świece i inne japońskie techniki analizowania wykresów” jesli jest znana jestem ciekaw oceny (przydatności samych świec w calej AT). Jestem początkującym na rynku instrumentów pochodnych …jakie inne materiały (oprocz tych ktore Pan sugerował mozna polecić ,na co zwrocic swoją uwagę, jakich wskazówek by Pan udzielił, giełda to detale dlatego może ma Pan rady dla młodego czlowieka, który właśnie zarobił pierwsze jak dla mnie spore pieniadze ale jest na początku drogi:)….przyznam, że każdy komentarz z tej strony to dla mnie dobry… Czytaj więcej »
Samej książki nie czytałem jednak jestem wielkim zwolennikiem świec. A skoro mówisz o rynku pochodnych to powiem krótko – SYSTEM!!!!!!!!!!!! Jeśli masz rzetelnie zbudowany system to musisz zarabiać, oczywiście nie w każdej transakcji ba może nawet mniej niż w połowie transakcji, jednak w ogólnym rozrachunku będziesz na „plus”. Nie wiem jak doszedłeś do tych pierwszych dużych zysków (nie ma tu znaczenia jaka to jest kwota bo dla jednego będzie wielki tysiąc a dla innego sto tysięcy, ale i w jednym i drugim przypadku mogą to być duże pieniądze zarobione uczciwie na giełdzie) ale chciałbym abyś wiedział że na giełdzie jak… Czytaj więcej »
TERAZ Grają tylko Fundusze .Plankton został zjedzony .KONIEC Roku 2300-2350
Oj Bolek, Bolek!?
Jest to oczywiście możliwe, ale dlaczego akurat 2300-2350?
do 26grudnia rośniemy po ścianie strachu i ze względu na małe obroty, ponadto 28grudnia mamy ponownie pełnie księżyca i rynek wskaże nam kierunek, na tygodniowym wig20 jeszcze tak źle nie wygląda pod względem AT, pzdr!
Panie Dariuszu. Od 15-12-2011r. wprowadzono nowe certyfikaty KNOCK-OUT
Są to certyfikaty na wig-20 i niektóre spółki z niego , na wzrosty i spadki z dżwignią
1/10 inf./strona gpw.-certyfikaty knock-out/ Wydają się prostsze do gry niż kontrakty,dla mniej doświadczonych.
Pytanie jest takie czy może się pan z nimi zapoznał i jakie jest pańskie zdanie na temat w/w. certyfikatów.
Jeszcze nie.
Obyśmy na wysokim obrocie nie wrócili powyżej linii szyii. W sumie mało realne bo do końca roku nic znaczącego się nie wydarzy. A jeśli nic znaczącego się ma nie wydarzyć to powinno być odreagowanie dające nadzieję ale nie negujące poglądu Pana Dariusza. Silniejszy spadek teraz będzie podejrzany.
Kto z Was patrzył na sesję w czasie 2 dni przed świętami i tygodniu przed sylwestrem ten wie o czym mówię… sesje kompletnie nic nie wnoszące.
Panie Darku… o czym świadczy tak wysoki LOP w pierwszym dniu nowej serii? Czy o tym, iż niebawem powinno się coś wydarzyć w co koniecznie już trzeba teraz wchodzić? Tak jakby już ktoś coś wiedział… może jakaś mega sensacja pokroju upadku LB nas czeka co podkreśli cały trading globalnie.
LOP świadczy o pewności jednej i drugiej strony, niestety tylko jedna ma rację i dlatego w tej chwili gra na kontraktach jest mocno ryzykowna zwłaszcza dla mniej doświadczonych.
myśle iz w nadchodzacych dniach bedzie lekkie ocieplenie i mozliwa jest korekta ok 150 pkt
Małe pytanie, bo się pogubiłem przy zmianie serii kontraktów. LOP mamy wzorstowy, czy spadkowy? Jak Wam wychodzi? Darku?
pozdro
Tak naprawdę to spadek ale po wygaśnięciu serii zawsze LOP jest mniejsze jednak tym razem choć mniejsze do dużo większe niż zazwyczaj.
Darku mógłbyś spojrzeć na H4.
Utworzył się tam całkiem fajny młotek. Jego wymowę potwierdza ,że powstał na dolnej lini spadkowego kanału cenowego (na twoim wykresie go nie ma, ale poprowadziłem go od 9.12 ). Co o tym sądzisz?
Jutro możemy zacząć zielono a skończyć czerwono…?
Tak na h4 mamy młotek i to na wsparciu, może jakiś lepszy początek?
Jedna mała obserwacja baza zmniejszyła się o prawie 20 pkt ciekawe co to moze oznaczać ?
Według mnie tyle że w piątek przesadzili.